no panowie i panie;p temat myślę że komuś jest znany. Od jakiegoś roku po sromotnej klęsce na ulicy co zakończyło sie mocnym okaleczeniem, mam problem z przełamaniem sie do walki. Dodam, że miałem wcześniej przegrane ale bez takich obrażeń i było ok. Teraz jak ma dojść do starcia to ogarnia mnie strach i mam wrażenie uchodzących sił. Miał ktoś kiedyś taki problem? muszę to jakoś przełamać bo mi z tym źle i czuje sie jak jakaś p... pomożecie?