Skocz do zawartości


budo_chenjar

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Mistrz Chen Bing w Polsce

Ponad rok temu

Mit magicznego mistrza taichi, ktory lekkim dotknieciem bedzie odrzucal oponentow na kilka metrow to fantazja i wytwor literacko filmowy. Wyrosło to na opowiesciach o wielkich mistrzach typu Chenfake z Chenu czy Wang Xianhai z Yiquan. Im wiecej czasu upływa tym ich wyczyny urastaja do coraz bardziej niezwykłych. W ten mit wpisuja sie rozne ustawiane pokazy tuishou. W chenie jeszcze jest to w miare normalne podejscie choc zdarzaja sie mitomani, ale wiekszosc tzw "ezoterycznego" taichi bazujacego na miekkosci i wewnetrznej energii jako sztuka walki to nieporozumienie i fantazja.

Jakies proby wyobrazeniowego konfrontowania takich przewaznie juz starszych mistrzow z zawodowymi zawodnikami np MMA czy zapasow to zupełne nieporozumienie. Taijiquan jest w sumie niszowa sztuka, nawet na turniejach w chinach ktore sa moze prestizowe dla zainteresowanych w gre wchodza prawie zadne pieniadze. to nie to co w zawodowych walkach boksu czy MMA, czy nawet olimpijskie zapasy. komu chciałoby sie az tak katowac i tracic zdrowie na trening walk.
Trzeba to rozdzielac ze sa tzw realne, w miare bo tez ograniczone przepisami, walki "gladiatorskie" boks mma itp oraz tzw zabawy w sztuke walki mniej lub bardziej odnoszace sie do realnej walki w jakiejsc konwencji , zapasy judo, i chinskie sztuki walki. Tu zawodnicy np sanda, shuei jiao, moze yiquanu czy chenu mogli by powalczyc z np zapasnikami jesli cwicza porownywalnie ciezko. Wszystko jest kwestia motywacji i przygotowac. w sumie takie napieprzanie sie typu MMa jest dosc prymitywne i niepbezpieczne komu chciałoby sie w to sie angazowac bez duzej kasy.

W temacie: Mistrz Chen Bing w Polsce

Ponad rok temu

osobiscie widzialem jak Amerykanin, zapasnik nie umiejacy prawie tuishou, po paru prostych probach tuishou zadal pytanie bardzo znanemu mistrzowi chen (nie pisze ktoremu poniewaz nie chce sie wdawac w bezsensowne dyskusje potem) co moze zrobic z zapasow i uprzedzil ze jest zapasnikime, pan wielki mistrz usmichala sie ironicznie i odparl cokolwiek chcesz ja to bez problemu zneutralizuje.... secundy doslownie po starcie amerykanin wszedl w nogi (pod biodra) i wyniosl chinskiego mistrza i polozyl sobie go na ramieniu i biegl z nim jakies 30-50 metrow i chinczyk wrzeszdzal: "postaw mnie, natychmiats mnie postaw"
aha wage amerykanim mial nawet mniejsza i lekko nizszy byl

Fajna historia. ciekawy jestem ktory to znany mistrz. Jak juz powiedziałes a to powiedz i be. nie obawiaj sie bezsensownych dyskusji, przez takie niedopowiedzenia "podejrzani" sa wszyscy znani mistrzowie i to rodzi niepotrzebne dyskusje i domysły.
Nie mam złudzen ze wszyscy chinscy chenowcy sa supermenami, jest całkiem sporo bajerantow jadacych na mitach i legendzie dawnych mistrzow. Ale jakos z tych ktorych znam nie moge sobie wyobrazic zadnego w takiej sytuacji, Dlatego ciekawi mnie o kim piszesz.

W temacie: Mistrz Chen Bing w Polsce

Ponad rok temu

jeszcze jeden filmik z Chen Bingiem.

wazy cos pewnie ok 70 pare kilo. z zapasnikiem typu Mario N. (na oko ponad sto kg) miałby pewnie kłopot w konwencji zapasow. Maro wygrał wowczas ten turniej nie jestem pewien czy było to w chenjiagou czy w Wenxian, nie poznaje tej sali, chyba ze było to w szkole Wang Xiana, to jego synowie brylowali wowczas w ciezkiej wadze i Mariio ich poskromił co było wowczas wydarzeniem. Ze szkoły Chen Xiaoxinga nie było wowczas zawodnikow w tej wadze.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024