Skocz do zawartości


budo_parowar

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Połączenie 3 związków karate?

Ponad rok temu

W tej chwili też nie ma prawa być kilku związków tego samego sportu, jednak w jakiś cudowny sposób prezesi PZKT i PZKF przekonali że robią co innego niż PZK.


Juz ktos pisał wyżej, ze kt i fudokan sa odrębnymi dyscyplinami sportu, czyli maja tyle (wg. dokumentów w ministerstwie) do karate co piłka nożna i hokej do koszykówki :)

Widziałem kiedyś na necie uzasadnienie tradycyjnych ze kt nie jest karate ale karate tradycyjnym... to był fragment dok. rejestracyjnego ich związku

Jak mi wiadomo to nawet minister w czasie rejestracji(zaraz po) był zdziwiony ze sa dwa związki karate :) Tłumaczył się, że to jakiś urzędnik źle sprawdził... pewnie ten urzędnik dostał 'wypłatę' od kwiatuszka. Z drugiej strony minister nie wiedział co podpisywał ???

Tylko w polsce takie paranoje.

Co do pzkt to sa silną organizacją, sponsorzy, masa klubów - tanio skóry nie sprzedadzą. Ale tylko Waclaw A. jest umocowany w wkf.

Fudokan? Widzieliście mistrzów polski w kata druzynowym fudokanu?

tu link:



podobno z tym poziomem jakies medala za granica zdobywają :)

W temacie: Połączenie 3 związków karate?

Ponad rok temu

jest tam napisane: Ustawa umacnia centralną pozycję narodowych federacji sportowych zgodnie z zasadą - jedna federacja w jednym sporcie.

W temacie: Seminarium Shotokan M.Kiełbasa

Ponad rok temu

M.Kiełbasa jest 20krotnym mistrzem polski w kata, mistrzem i wice mistrzem świata, drużynowym i indywidulanym. Bez wątpienia najlepszy zawodnik i trener kata w historii polskiego karate.

Szkolił przez lata niemców, większość najlepszych polskich zawodników nauczyła się tego co umie od niego. Uczył głownie kata, ale też szkolił jednostki specjalne za granicą.

Można się sporo nauczyć, np jak efektywnie wykonać kata(motoryka i biomechanika), jak można je wykonać bardzo praktycznie(jak on robi to widać, że to jest super poprawne technicznie i zarazem bardzo skuteczne, a nie jakiś tam balet). Warto zobaczyć, oczy mogą się niektórym otworzyć.

W temacie: Karate Warszawa

Ponad rok temu

z tym pudrem to niezły żart. musiałby być chyba smar żeby sam nie prznosił się na karategi przeciwnika :)

Co do karate wkf z którym mam dużo do czynienia, to nie jest to styl, ale platforma sportowa(przepisy) wg których można by oceniać w jednolity sposób kumite i kata.
Startować mogą karateka ze wszystkich styli karate i w istocie startują.

Kwestia kumite jest istotniejsza, gdyż skutkuje to zmianą metodyki nauczani kumite do zawodów. Celem było zmniejszenie ryzyka urazu, a wymyszenie lepszej różnorodności walki poprzez różne wartości punktów za poszczególne rodzaje techiniki czy kombinacji. Pamiętacie z kt, shotokanu, czy fudokanu pojedynki gyaku zuki? :)

99% moich znajomych miało zmieszane miny jak to widziało, nie rozumieli tego:
'Dlaczego ci karatecy nie kopią tylko skaczą przed sobą i wala tą samą ręką?', choć ja to osobiście kochałem...
Było to dla nich zupełnie nie atrakcyjne, stąd też kumute wkf, ale i z powodu możliwej olimpiady.

Z kolei kata w zasadzie nie zmieniło sie w wkf. Jest jakas tam kodyfikacja, czyli ustalenie np. jakie techniki sa w np. jion (yoko zuki czy tetsui na koncu), ale nie jest to tworzenie czegos nowego. Jedynie proba usystematyzowania, aby móc w spójny sposób ocenic kata(bo zawsze ktos z innej szkoly moglby powiedziec po pomyleniu sie, ze w jego szkole tak sie to robi i nie ma błędu) .

Ja na nawet popieram to co sie dzieje z kata w kf, gdyz zaczeło sie rozwijac. Np. poprzez szukanie metod usprawnienia wykonywania. Valdesi, znacie go? Jak nie to youtube. Jednym sie podoba, drugim nie. Ale to co on zrobil, pokazal jak wykonac dynamicznie i mocno kata to szacunek. Wzieli biomechanika i opracowali metody, jak zrobic krok w zkd do przodu szybciej i efektywniej niz popularnie nauczany 'krok łyżwowy'.

Co do powstania stylu wkf, to raczej bedzie to zwykla dyscyplina sportowa, jak badmington czy pilka nozna. Ale raczej tylko w przypadku kumiciarzy.Dzis we francji kumiciarze nie zdaja egzaminow z kata czy kihonu, maja jiyu kihon kumite (a'la FSKA Funakoshiego) i kumite.

Jak juz wywolaliscie temat wkf, to fska, ktorej zawodnicy mocna startuja w wkf kumite ma swoj kihon. Wyglada to jak jiyu kumite w kihonie. Zamiast, jak wielu naucza i co widac na KT czy shotokanie w walce robic techniki zatrzymane, oni robia każdą cofaną. Jak to widziałem 1szy raz to się śmiałem. Ale to jest własnie sens kumite. Szybka, mocna technika bez 'zamrazania' sie po celnykm ciosie :)

Szkoda ze tego shotokan, kt czy fudokan nie wprowadzil na poziomie dan na treningach chociażby.

Kaciarze w wkf cwicza kata i kihon, stare kumite (gyaku zuki fight), jedynie maja lepsze przygotowanie zaczeprniete z innych dziedzin sportu. I to jest na duzy plus, bo polepszyli się.

Tak wieć podsumowując, jak gdzies jest klub wkf lub shotokan wkf to znaczy ze cwicza pod przepisy sportowe i taka forme kumite, ale tez cwicza i zdaja egzaminy wg. starych zasad shotkanu czy jakiego kolwiek stylu karate tego klubu(shito, wado czy inne), choc w polsce akurat wkf jest popularny w shotokanie i shito ryu(bardzo nielicznie).

pozdr.

W temacie: Karate Warszawa

Ponad rok temu

oj przepraszam ze nie pozdrawiam innych
pozdrawiam wszystkich karateka!


romanowicz, nie przeczytales mojego postu dokładnie: pozyjce, sposob wykonania uderzen i bloki sa zmienione.

co do kata, to maja swoje formy(pod zawody tzw kitei) i oczywiscie wszystkie z shotokanu, ale widocznie zmienione gdyz inaczej je wykonuja.

szkoly takie same bo kata takie same? w stylach okinawskich, w shito i innych maja kata kanku, bassai(passai) lub tez wersje jiona. I sa to odzielne szkoły.

W mysl tej reguly mozna kung fu z shaolin uznac za shotokan, gdyz to z tamtad wywydzi sie jion jiin jitte .....

Widac nie cwiczysz shotokan skoro tak wrzucasz do jednego worka. Tak samo mozna powiedziec ze shorin, shito, goju, wado to jedno i to samo bo nie sa shotokanem ani kyokusinem :)

Dla wiekszosci ludzi w tym kraju jest karate i nie ma zadnych tam styli...


Ale skoro tu jestesmy na forum fachowym to mowimy z innego poziomu.

W kt uderzenia sa b.krotkie, niewykonczone w kategorii shotokanu
pozycje b.krotkie, z b.mocno sciagnietymi biodrami
bloki maja energie kumulowana do srodka np. uchi uke, a shotokanie jest na zewnatrz

shuto uke wykonywane w kt jak tate shuto w shotkanie, to dwie inne techniki przeciez...

prawie kazda technike mozna tak rozlozyc i wykazac istotne roznice

walka opiera sie na ikken hisatsu (zabic jendym ciosem) przez to zero kombinacji, zera taktyki, tylko wyczekiwanie na 'zloty cios'. techniki sa niewykonczone, cwicza zatrzymujac duzo przed celem, a wcale nie jest latwo
to skorygowac i siegac przeciwnika. zera odpornosci i przyzwyczajenia do bolu i na zlapane ciosy.

co do sportu, to np jak siE cofasz i uderzysz celnie kizami zuki - to moze ladnie zwalic nawet z nog wchodzacego- to w KT jest nie zaliczone bo energia ruchu nie byla skierowana w kierunku uderzenia :)


motoryka jest dobrze opracowna jak i fizjoloigia ruchu, ale niestety przypomina to ruchy robota wykonujacego w walce techinki z kihonu :) Ogolnie metodyka treningow i nauczania, oraz wykorzystaniem innych dyscyplin sportowych w procsie treningowym sa W KT od innych styli karate dwa kroki do przodu... :(

Moim zdaniem metodyka KT jest calkiem ok, ale powinna byc traktowana jako basic przez pierwsze kilka lat przygody z karate.

No i oczywiscie kt <> shotokan

Co do fudokanu to Jorga trenowal (taki koles z bylej jugoslawi) shotokan a potem tradcyjne u nishyamy, ale jak to bywa, kolesie na pewnym poziomie dan dostaja malpiego rozumu i tworza wlasne organizacje i style i tak powstal fudokan, oni w zasadzie sa karate tradycyjnym, bo jorga jest tam wyedukowany i uczestniczac w sem i treningach fudokanu smiem twierdzic ze to co robia to jest kt.

w POLSCE jest fudokan (www.fudokan.pl, kime.pl) klub Bajkowskiego, wieloleteniego trenera KT, ktory odlaczyl sie od kwiatka niedawno i z grubskim(rowniez . dobry zawodnik KT) tworza fudokan w polsce.

jesli juz chcecie napisac rownanie to:

shotokan <> KT, shotokan <> fudokan <> - znak roznosci

KT ~ fudokan (bardzo bardzo podobne)


zycze owocnych treningow i mam nadzieje ze rozwialem watpliwosci i ze nie pojawia sie tu wiecej 'tradycyjni shotokanowcy'

A na marginesie, na dyplomach za stopnie dan i kyu w KT i fudokanie pisza sobie karate shotokan a nie uznaja stopni z shotokanu :) Ironia :)


pozdrawiam i zycze spokoju ducha

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024