budo_kotto

"za ktora sie nie placi". było dla tych którzy mają problem ze zrozumieniem czym różni się sekcja zawodnicza od rekreacyjnej. Dla mnie osobiście nie ma różnicy, mogę płacić, kasę mam. Ważne, żebym mógł uprawiać ten sport wyczynowo.
Zresztą mniejsza o to. Temat do zamknięcia.
Pozdrawiam wszystkich.

Po prostu wkurwia mnie gadanie takich ludzi jak ty "zero determinacji, zero motywacji "
A co ty możesz wiedzieć na ten temat ? Nie znasz mnie, nie wiesz jak trenuje, nie wiesz, gdzie codziennie bywam i co robię. A wypisujesz takie rzeczy, bo coś ci się tam wydaje.
"Po co tu w ogóle pisać na forum ?" Po to, bo tak mi się podoba ! Po to jest to forum, żeby sobie pogadać o sportach walki. Najszybszy sposób, żeby nie ruszając dupy z domu i zamienić parę zdań z ludźmi, którzy mają jakieś pojęcie w temacie.

A ten już tutaj o determinacji zerowej nawija.
No daj na luz.

Jak znacie jakieś kluby w warszawie, które trenują boks nie tylko rekreacyjnie, to dawajcie namiary.
Piszcie też jak wyglądały wasze początki z boksem i jak to wygląda teraz.
Pozdrawiam.

Boks rekreacyjny to jest po 16 roku życia, nie ważne ile byś trenował, chyba, ze miałbys mega talent i trenerowi chciało, by się Ciebie wystawić na jakies zawody regionalne.

Czy naprawde myślisz, że coś pomoże, jak Ci napsize jak wyglądaja treningi w moim przypadku???

Generalnie zapomnij najlepiej o boksie, bo jakby Ci zależało to zacznijmy od tego, ze nie zadawałbyś pytania na forum.

Zero motywacji, zero determinacji.

Jakby życie wielu młodych ludzi zależało od ciebie, to by wszyscy zamiatali ulice.
Uchowaj nas Panie.
Pozdrawiam.

Jak znacie jakieś kluby w warszawie, które trenują boks nie tylko rekreacyjnie, to dawajcie namiary.
Piszcie też jak wyglądały wasze początki z boksem i jak to wygląda teraz.
Pozdrawiam.

Boks rekreacyjny to jest po 16 roku życia, nie ważne ile byś trenował, chyba, ze miałbys mega talent i trenerowi chciało, by się Ciebie wystawić na jakies zawody regionalne.

Czy naprawde myślisz, że coś pomoże, jak Ci napsize jak wyglądaja treningi w moim przypadku???

Generalnie zapomnij najlepiej o boksie, bo jakby Ci zależało to zacznijmy od tego, ze nie zadawałbyś pytania na forum.

Zero motywacji, zero determinacji.

Jakby życie wielu młodych ludzi zależało od ciebie, to by wszyscy zamiatali ulice.
Uchowaj nas Panie.
Pozdrawiam.

Jak znacie jakieś kluby w warszawie, które trenują boks nie tylko rekreacyjnie, to dawajcie namiary.
Piszcie też jak wyglądały wasze początki z boksem i jak to wygląda teraz.
Pozdrawiam.