budo_pingwindaboss

Tylko mnie naszła refleksja na temat trolli i sensu ciągnięcia tematu?

Faktycznie mam chaotyczną składnie pomęczę Detah-Wisha żeby wymoderował poprzedniego posta.

Wiec tak:
Pies źle ogrodzony - dobrze zgłosić czy to straży miejskiej czy policji.

Pies na swoim terenie, dopóki ogrodzony (nieważne jak) jest chroniony - były by podstawy żeby to zgłosić chociaż by jako jako znęcanie się nad zwierzętami.

Odnośnie uwagi Cizzi dotyczącej instynktu stadnego (jeden atakuje to pewnie poleci i reszta), chciałem to zaakcentować koniecznie - w razie gdyby ktoś czytający się nie interesował zwierzętami, bo to ważny punkt w ocenie sytuacji.

Ja was proszę, nie polecajcie frontiera świerzakom z 2 postami, przecież nie macie pojęcia komu go podsuwacie, jeszcze jak by mało gaśnic było równie skutecznych.

Paweł:
Frontiersman jak jest napisane na etykiecie jest na zwierzęta i noszenie go z zamiarem użycia na ludziach jest nielegalne!

Koledzy z budo, ponawiam prośbę o przemyślenie odpowiedzi.

Myślałem że skończyło takie wydziwianie się po "systemie" "tornado".

Czy mi się zdaje czy to znowu łamie po kolei wszystkie nasze reguły (dział ulica)?
Pojemność - brak
Zasięg - brak
Poręczność (Torebkowo/kieszeniowa) - brak
Zaskoczenie - brak
Cena/jakość (znając życie) - zero

no 10% 2mln shu to zawsze lepiej niż 3% ale...

Ja bym pociągnął wątek prawny, bo o ile pamiętam nie poruszaliśmy tu jeszcze rozporządzenia od Zgreda, a więcej to wniesie niż wałkowany standard "co jest mocniejsze".

Link do rozporządzenia:
http://static1.money...20011451625.pdf



Najłatwiej będzie mi opisać moją tezę od końca:
- są wymienione rodzaje broni w załączniku nr1 (nie ma tam OC)

- na początku: "rodzaje broni i amunicji, o których mowa w ust. 1, określa załącznik nr 1 do rozporządzenia" czyli załącznik jest doprecyzowaniem na potrzeby tej konkretnej ustawy. Tu by się przydał profesjonalny prawnik żeby powiedział o jaką konkretnie ustawę chodzi bo mogę źle interpretować.

- Jeżeli ustawa ma zakres rozporządzenia to jest nim wyodrębnienie z całego zbioru broni, tych, które mają przeznaczenie wojskowe lub policyjne i do tego na ich wytwarzanie jest potrzebna koncesja. Czyli istnieją również inne rodzaje broni nie zawarte w załączniku 1.



W ustawie (obia) owszem nie ma definicji "gazu" (bo "obezwładniającego" OC spełnia) może to być punkt zaczepienia, ale osobiście nie jestem przekonany.
Za to art 3.1 obia: nie dotyczą broni stanowiących uzbrojenie, czyli obie rzeczy nie tyle wchodzą w swoje kompetencje o ile się uzupełniają.

Zawsze się staram podlinkować rzeczy o których mówię w dyskusji, jeżeli jest jakieś orzecznictwo na temat uznania ręcznego miotaczu gazu jako po prostu "miotacz" bym się z nim sam zapoznał chętnie.
Dodam też że sam nie czuję się prawnie ekspertem, więc zachęcam do ewentualnego poprawiania/sprostowania.