budo_almuric

Hm..... Nie wiem po co te pierwsze 4 akapity, bo wciskasz mi coś czego nie twierdzei o czym nawet nigdy nie napsiałem. Czy ja gdzieś pisałem o przewadzej Judo lub o marności innych sztuk? Przykład z bokserem miał tylko uwypuklić ewentualne konsekwencje oberwania "fachową pięścią". Nie, nie załozyłem tematu "Judo lepsze bo..." albo "jak sklepać np. boksera za pomocą judo".

Byłem Ciekaw waszych opinii a Ty takowej mi udzieliłeś, za co dzięki (choć dopiero w ostatnim akapicie).

Samuray- święta racja. Choć właśnie naciężej skrócić dystans, by nie nadziać się na fangę. Rekę albo sie opanuje albo nie, pytanie tylko czy nas pozbawi przytomności czy tylko zaboli...

Laicy dlatego często obśmiewają Judo. Cytat autentyczny "no i co? ty idziesz a koleś Ci bombe w ryj. I na co Ci te rzuty jak nawet nie podejdziesz" Nie każdy jest jednak np. bokserem, w przypadku osoby nietrenującej, można zaryzykować ewentualny strzał(kilka razy zebrałem ale w ostateczności się opłaciło)

Mieliście kiedyś takie dylematy? Jak wybrnęliście?

Znam to:D to mój ulubiony filmik z tej materii. Nie sadzicie, że doskonale oddaje założenia obu sztuk? I ta siła spokoju rudego kocura... Jak sądzicie, to było Osoto-gari?

hajime- na przód(tyle co "fight" w mortal combat:D)
sore-made- koniec walki, wskazanie zwycięzcy
matte- przerwa,stop wznowienie -znów hajime

Ippon - sędzia wznosi jedną rękę wysoko ponad głową dłonią skierowaną wprzód
Waza-arii - sędzia wznosi rękę pod kątem 90 stopni równolegle do maty dłonią skierowaną w dół
Yuko - sędzia unosi rękę w bok pod kątem 45 stopni do ciała dłonią skierowaną w dół
Koka - sędzia unosi jedną rękę zgiętą, kciukiem skierowanym w stronę barku
Osaekomi - sędzia kieruje rękę lekko do przodu
Osaekomi - toketa - sędzia wykonuje ręką (dłoń ustawiona poprzecznie) dwa - trzy szybkie ruchy w prawo i w lewo
Udzielenie kary - sędzia wskazuje w kierunku zawodnika karanego palcem wskazującym przy pozostałych zwiniętych w pięść
Matte - sędzia wyciąga jedną rękę przed siebie równolegle do maty, dłoń skierowana do przodu, palce zadarte ku górze

hm...co tu jeszcze poradzić? NIE DAJ SIĘ

Nie powiedziałem, że są to "tajemne techniki, ujawniane przez mistrza na łożu śmierci wybranemu uczniowi, raz na 100 lat". Ot poprostu smaczki, które sie przydają, gdy "czyste Judo" zawodzi(a raczej my zawodzimy techniką i umiejętnościami). Nie mniej, zawody to nie ulica gdzie mozna bawić się w chamstwo i brutalność. Choć temat raczej zakładałem pod kątem "nie-zawodowym".