budo_tylkojeden

Powiedzmy że mam średnie doświadczenie w uderzanych, ale nigdy nie walczyłem w tak małych rękawicach, a to też dużo zmienia. Jak doczytałem na forum chyba najlepsze byłoby dla mnie C+ bo w C nie moge. Na B nie ma co się porywać z moim "parterem" Ale czegoś tu nie rozumiem, pisze że nie moge startować w C bo mam więcej walk niż 2...Za to żeby przejsc do C+ trzeba miec conajmniej 5 walk w C z czego 3 wygrane 8O O co kaman??

Cos z tym odp opornie wam idzie ale spróbuje jeszcze raz :wink: . Skoro nigdy nie walczyłem w mma, a mam za sobą kilkanascie walk w uderzanych to czy musze wystartować w klasie D czy moge w C ( nie C+ tylko C ) ?? czy klasa D to sam parter czy dozwolone są również uderzenia?? I czy jest kategoria do 100 kg czy po prostu +91 ?? Mam na myśli Shooto. Z tego co przeszukałem w sieci najlepsze w Polsce jeśli chodzi o amatorstwo jest Shooto. Nie mam narazie możliwości trenowania w profesionalnym klubie MMA ale i tak chce wystartować, żeby zobaczyć czy sobie poradze, nie widze w tym nic niezwykłego, szczególnie że chce zacząć od początkujących "klas". Jak oglądałem w necie walki na Shooto w klasie C to zawodnicy w ciezszych kategoriach nie mieli znowu tak świetnej stójki, wiec to by był mój atut. Martwi mnie tylko to że rękawice są znacznie mniejsze niż w boksie czy thaiu i z pewnością siła uderzenia jest o wiele mocniejsza

Mam pytanko, skoro nigdy nie walczyłem w mma, a mam za sobą kilkanascie walk w uderzanych to czy musze wystartować w klasie D czy moge w C ?? czy klasa D to sam parter czy doswolone są również uderzenia?? I czy to jest kategoria do 100 kg czy po prostu 91+ ??

I jeszcze jedno pytanie na które nie otrzymałem odpowiedzi, czy shooto to najlepsza organizacja w Polsce jeśli chodzi o amatorskie MMA?

Jest problem... W okolicy nie mam klubu mma...Ale chyba moge startować jako niezrzeszony. Widziałem walki amatorskiego mma ( kaski, ochraniacze) i z tego co stwierdziłem nie ma tam jakiś spektakularnych technik w parterze, mam na myśli cieższe wagi. Nie mam zamiaru startować w zawodowych galach . Chce spróbować sił w zawodach amatorskich. Jak już wczesniej pisałem od jakiegoś czasu przygotowuje sie zapaśniczo, czasami tez z kumplem "bawimy" sie w parter i mysle ze znowu tragicznie nie jest 8) Wiadomo to nigdy nie bedzie ten sam poziom co w klubie mma z prawdziwego zdarzenia ale zawsze coś. Przeczytałem niedawno tutaj na forum że w Shooto jest klasyfikacja zawodników...Możliwe że osoby w tej najsłabszej "klasie" nie mają wysokiego poziomu w parterze wiec istnieje szansa "powalczenia", tym bardziej że mma to stojka i parter a uważam ze stojke mam całkiem niezłą, niekoniecznie walka musi zakonczyc sie w parterze prawda? Może w tym roku przeprowadze sie do wiekszego miasta i znajde klub mma, niestety teraz nie mam takiej możliwości wiec musze kombinować. Moje pytania czy istnieje coś lepszego dla mnie niż Shooto?