Skocz do zawartości


budo_tomashi

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Yoseikan aiki-jujutsu

Ponad rok temu

Shouryu, miałem okazje pochodzić na Yoseikan przez pare miesięcy.
Miła sztuka walki, ale, jak by to ująć kolokwialnie, dupy nie urywa.

Tak dopełniając to, o czym pisał Zanshin, to konkretnie stary yoseikan można podzielić na trzy nurty:
1. Yoseikan aikido- prowadzone w kilku krajac zachodnich, ale w Polsce nie występuje. Nie różni się specjalnie od zwykłego aikido, ale ma fajny zmodyfikowany system walki mieczem.
2. Yoseikan aikijujutsu- prowadzony przez Jana Janssena, praktyczniejszy i prostszy system, nadal jest to zwykłe kata, ale jakby bardziej racjonalne. Mniej uderzeń kantem dłoni znad głowy i chwytów za nadgarstek, więcej kopania i uderzeń. Też mają ciekawe podejście do broni- ćwiczą regularnie Katori i jego wariacje.
3. Yoseikan polskie- czyli szkoła Cynarskeigo która się uzupełnia i czerpie z pełnomocnictwa Janssena, ale i tak robi swoje. Z czego wynika inny program nauczania -gigantyczna ilość technik, ich wariacji oraz rożnego rodzaju uderzeń (u Jansenna prostota programu nauczania szokuje), większa ilość stopni- aż 10 kyu (u Janssena startuje się od 7) i inne podejście programowe.

Styl o tyle ciekawy, że już od początku jest pokazanych sporo technik goshin- samoobrony, takich jak wyzwolenie z chwytu od tyłu za ręce i za tułów. Sporo jest też praca biomechaniki, czyli założenia teoretyczne są jak najbardziej OK. Problem widziałem w realizacji wizji treningu- uderzenia były wyłącznie w powietrze, bardzo dużo technik które opierały się o założenie "napastnik będzie trzymał rękę na nadgarstku non stop" i parę innych absurdów. Na wyższych poziomach pojawiają się klęczące techniki z daito ryu a na mistrzowskich sutemi waza.
Warto się przejść i zobaczyć jak to wygląda. Ale na lata bym tam nie został. Szybsze i zdecydowanie bardziej pozytywne efekty dałoby np. Ryu Te.

W temacie: Aiki Jujutsu a kolana

Ponad rok temu

Znalazłem w krakowie: http://www.ju-jutsu.pl/

Co do kopania, wezmę to bardzo pod uwagę. Szczególnie żeby nie kopać w powietrze.

W temacie: Aiki Jujutsu a kolana

Ponad rok temu

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Fizyczność wyrabiam, ale w warunkach gdzie ze stawów nie zrobię kaszki manny- na basenie.
A Tai Chi obciaża stawy w stopniu którego sobie nie wyobrażasz.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024