Witam. Od dawno trenuję SW 3 x w tygodniu + 1 raz w domu (worek + walka z cieniem)
Na siłownie chodzę 2 x w tygodniu. Oto mój plan treningowy
15 x przysiad ze sztangą z wyrzutem do góry
10 x podciąganie na drążku nachwytem
50 x pompki
15 x wyskoki na krzesła (od przysiadu do przysiadu) z 5kg obciążeniem
30 x pompki między krzesłami (Dipsy)
50 sekund biegu bokserskiego z hantelkami (2kg na rękę)
10 x podciąganie na drążu podchwytem (pomagam sobie z nogami na krześle, bo już brak sił)
Odpoczynek około 1 minuta 10 sekund.
Takich obwodów robię 4 - zajmuje mi to około 45 minut.
Po tym treningu ćwiczę osobno brzuch przez 1.5h, następnie rozciągam się 30 minut i na sam koniec robię 2 rundy walki z cieniem (Pierwsza runda z obciążeniem po 0.5kg na rękę, a druga bez obciążenia)
Jak mam dzień wolny i nie idę do roboty to przed treningiem biegam 1h, po powrocie jem i za około 40 - 45 minut idę na siłownie. Jeżeli jestem w pracy to na trening idę pod wieczór i biegam po tym jak skończę ćwiczyć brzuch i po powrocie się rozciągam.
Biegam 4 x w tygodniu po 1h.
Moje pytanie brzmi czy lepiej zostać przy takim treningu, czy zmienić wszystko i łączyć trening sw z treningiem na siłownii (worek, walka z cieniem)?
Ogólnie trenuję 7 dni w tygodniu, czasem jak się uda to 6.
-
Jakie feromony moglibyście polecić?
- 2 tygodni temu
-
Tabletki Penilarge
- Miesiąc temu
-
Brak ochoty na seks po treningu
- Miesiąc temu
-
Witam wszystkich
- Miesiąc temu
-
Meltamin - Odchudzanie
- Miesiąc temu
-
Suplementy Zdrowia i Urody
- 2 miesiące temu
-
Suplementy Zdrowia i Urody
- 2 miesiące temu
-
Nicotinon - Pozbywanie sie Palenia
- 2 miesiące temu
-
Zdalna księgowość dla małej firmy.
- 4 miesiące temu
-
Najlepsza kawa w Olsztynie - gdzie?
- 4 miesiące temu