Skocz do zawartości


budo_pyza11

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: brak motywacji do treningu

Ponad rok temu

Nastawinie ma hiper wielką rolę w kształtowaniu motywacji. Tzw. pozytywne myślenie działa! Ja np. zawsze miałam trenować po to, by schudnąć - no i znajdywałam 100 000 wymówek i w efekcie czułam się beznadziejna - wszelki sport był "za karę"; odkąd trenuję po to, żeby się lepiej poczuć, spotkać z fajnymi ludzmi, zaczerpnąć energii/powietrza - nie mam problemu żeby ruszyć się z domu.
Może myślisz o sobie coś w stylu flak/mieczak/nieodpowiedzialny/niesłowny???

Co do wymówek, to dobrą metodą jest zastanowienie się, jakie znajdujesz, by nie iść na trening.
Najlepiej zapisz je sobie i - zaraz obok na kartce - przeprowadz kontrę :)
np. "jestem zmęczony po pracy" - "leżąc na kanapie nie wypocznę tak dobrze jak ruszając się"
Miej tą listę pod ręką i za każdym razem, jak twój wewnętrzny leń sie odezwie - od razu obalisz jego argumenty. Tylko nie przesadzaj, jak masz 40 stopni gorączki to nie jest to wymówka :)

Pozdrawiam!

W temacie: podgrążone oczy

Ponad rok temu

No wreszcie jakiś temat dla mnie :wink:
Jeżeli chodzi o oczy podkrążone, albo o sińce pod nimi (ale nie po bójce!), to problemem jest zbierająca się tam limfa i usunąć to można np. stosując zimny okład czy specjalny krem (każda firma kosmetyczna oferuje taki, ale jako że uważam to forum za ostoję męskości w dzisiejszym świecie, błagam, nie używajcie kremów!!!) - te zabiegi po prostu usprawniają krążenie.
A jeżeli macie zaczerwienione, zmęczone oczy, np. od komputera, wiatru itp. to polecam krople w sprayu visine - natychmiastowa poprawa, zaczerwienienie i pieczenie znika.
No i racje ma ten, co napisał, że wyspanie się jest najlepsze :)

jeśli chodzi o irydologię, to moi rodzice-lekarze(notabene okuliści) śmieją się, że to niepoważne i zabobonne. Każda choroba daje objawy w bardzo rozmaitych i często niespodziewanych miejscach, nie trzeba być chyba chińczykiem, żeby to wiedzieć :)

W temacie: podciąganie od podstaw

Ponad rok temu

Dzięki bardzo za wszystkie cenne rady, właśnie zamontowałam (no dobra, tata mi zamontował, bo wiertarką trzeba było :) ) w pokoju tablicę no i zaczynam "krzesełkowy" trening:) wg. planu Gubrina.
Ojciec śmieją się, że niedługo będę jak wiewiórka. (cokolwiek ma to znaczyć?!)

Jeszcze raz dzięki,
Pyza.

W temacie: podciąganie od podstaw

Ponad rok temu

novocaine,
podchwytem też nie mogę :(
(Po prostu zaczęłam się wspinać i podciągamy się na tablicy, a tam inaczej niż nadchwytem się nie da) .
Ale i tak dzięki za dobre chęci :)

W temacie: podciąganie od podstaw

Ponad rok temu

Dzięki, bardzo mi to pomoże, o taki rozwiązaniu nie miałam pojęcia.
Nie mam co prawda w domu drążka, ale przy najbliższym "zastrzyku" gotówki go sobie sprawię.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024