Nie dla mnie, urzadzenie wyglada jak dla "zabojcy" profesjonalisty.
Dokładnie. Nóż + ulica kojarzę zazwyczaj z tępym drechem, ale to istotnie nie jest dla tępych drechów - po prostu by tego nie docenili.
Jednak pozostaję przy swoim zdaniu - zabawka. Z resztą prakseologicznie odrzucając moralność i skupiając się na praktyce (chociażby dla zabawy w teorii) - zabawka bardzo dobra.