Cześć, od jakiegoś czasu trenuję bjj i interesuję się sceną MMA.
Jednego tylko nie rozumiem.
Mówi się że BJJ jest podstawą MMA, i że większość walk kończy się w parterze, a także, że obroną przeciw grapplingowi jest głównie grappling. W takim razie, na chłopski rozum, ten kto jest lepszy w chwytaniu powinien wygrać. Mimo to, ćwiczy się przekrojowo. Umie mi ktoś to jakoś wytumaczyć?
I nie chodzi mi o profesjonalistów, tylko o dwóch kolegów, z których jeden trenuje bjj, a drugi mma. Czy gość od bjj nie powinien mieć przewagi? Mówi się, że mma jest najlepsze.. cóż.
-
Suplementy Zdrowia i Urody
- 2 dni temu
-
Suplementy Zdrowia i Urody
- 5 dni temu
-
Nicotinon - Pozbywanie sie Palenia
- 2 tygodni temu
-
Zdalna księgowość dla małej firmy.
- 2 miesiące temu
-
Najlepsza kawa w Olsztynie - gdzie?
- 2 miesiące temu
-
Wypożyczalnia i serwis elektronarzędzi Olsztyn
- 2 miesiące temu
-
Gdzie w Warszawie na kolację biznesową?
- 2 miesiące temu
-
Mounjaro - kto próbował?
- 3 miesiące temu
-
Słaba potencja
- 3 miesiące temu
-
Mounjaro - rewolucyjny lek na otyłość i cukrzycę
- 4 miesiące temu