Skocz do zawartości


budo_kapucyn

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje tematy

chwyty unieruchamiajace

Ponad rok temu

Witam serdecznie,

Chcialbym zapytac sie o kilka chwytow ktore pomagaja w opanowaniu przeciwnika jak np. nelson. Skad bierze sie moje pytanie? Generalnie nie jestem czlowiekiem skorym do bitki. Na ulicy zdarzylo mi sie walczyc kilka razy, ale podejrzewam ze mozna to policzyc na palcach u jednej reki. Po prostu ostatnio sam nie wiem czemu uczestniczylem wraz z drugiem kolega w ujeciu zlodzieja (moze dlatego, ze to sklep znajmoego mojego kolegi).

Przyuwazylismy goscia, ktory wynosi wynosi ze sklepu sprzed rtv wysokiej wartosci. Po wyjsciu ze sklepu z dwoch stron szybko zalatwilismy sprawe. Moj kumpel z tzw partyzanta dal mu w leb, odebral sprzet a za nim sie zorientowal z tylu zalozylem mu nelsona (chyba tak to sie nazywa, choc nie wiem do konca nie znam sie w ogole na tym... - rece splecione na jego szyi).

I wlasnie juz stalismy pozniej i czekalismy na policje gosc sie troche ponapinal i po prostu moimi rekami nie obejmowalem go az za szyje! Dobrze, ze nie robil zadnych problemow juz i moglem go trzymac normalnie, ale wlasnie... Prosilbym o podanie jakis nazw podobnych chwytow ktore pozwolilyby na utrzymanie takiego goscia. Jakies nazwy, sprobuje poszukac o nich cos wiecej na google albo youtube.

Zlodziej byl nam znany, jest tzw leszczem. Jak juz to preferuje uderzenia. Z perspektywy czlowieka ktory zna sie na sztukach walki rowniez jestesmy z kolega leszczami. Mowie to dlatego, ze czasem, sledzac to forum odpowiedzi sa takie, zebym lepiej nic nie ogladal, dal sobie spokoj tylko zapisal sie na jakis trening. No ale nie wiadomo kiedy takie cos sie moze przydac, tak jak mi sie przydalo zupelnie niespodziewanie.

Prosze o pomoc.

P.S Przepraszam za dlugiego posta i witam na forum (moj pierwszy watek) :P

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024