Może zbaczamy nieco z głównego tematu, ale co się tyczy szkoły Zabłockiego, to nie ma ona nic wspólnego z normalną walką. To tak naprawdę szermierka pokazowa, co twierdzi sam Zabłocki ! Oczywiście nie dyskwalifikuje to szkoły Zabłockiego jako nie wartej nauki. Zależy, co kto lubi...
Z dawnej polskiej szkoły szablowej prawie nic się niestety nie zachowało.

Co do miecza, to Zabłocki nie ma o tym zielonego pojęcia. To, że ktoś pisze książki, bada coś od lat i robi programy telewizyjne, nie znaczy wcale, że nie błądzi.
Gdybyś naprawdę się tym interesował i walczył szablą, czy mieczem europejskim, to byś to wszystko wiedział.
A moja poprzednia wypowiedź, Sanjuro, to również był sarkazm...