budo_s.o.s.

W październiku podrzut 72,5 x 2 ciezko, dziś 75 x 5 wiec całkiem dobry postęp

Trening z zupy, malo snu dało się we znaki, głowa bolala...

Zarzut
60 x 3, 3
65 x 3, 3
70 x 2, 3
75 x 2, 5

Fronty
65 x 5
75 x 5
85 x 5
90 x 3
95 x 5

75 x 8 podwójne dno

Rumun
75 x 10
85 x 10
95 x 10
105 x 10

105 x 7 klasyk

Drążek
CC x 7, 7, 7, 7, 7

Dipsy
CC x 10, 10, 10, 8, 6

Zarzut, całkiem spoko ale strasznie się dziś meczylem i wypilem w trakcie litr wody.
Przysiady, dla nóg bardzo lekko, ale nie mogłem utrzymać tłoczni brzusznej dlatego też brzucha dziś nie robilem żeby odpoczal
Martwe, chwyt ciężko tak to luzik
Drążek, wszystko fajnie ale uchwyt się odkreca i chwyt puszcza
Dipsy, klata spompowana jak balon

No mnie tez ta śmietana rozwala, ale dla mnie tanie i dobre źródło tłuszczy, do tego szybko się je i zapycha, bo ile jaj bym musiał zjeść miesa i orzechów zęby dostarczyć tyle kcl...
Cel, zrzucenie sadla do optymalnego poziomu bo jest za dużo, ale nie wycinka, z reszta lubie LC lepiej się czuje i jestem bardziej wypoczety

Przybliżeniu dietke bo akurat w pracy mam luzy to mogę

Dzień treningowy
I
Śmietana 36% 200g
Białko około 30g (teraz mam izolat olimpu, nie polecam, nie smaczny)

II
Mięso/ryba/podroby 250g
Warzywa 250g
Olej rzepakowy 10g

III po treningu najczęściej
Obojętnie co, bardzo dużo węgli, cukierki, czekolada, lody, co pod ręka tak z 5-6h

IV
Podobnie jak II, albo jaja-kielbasa

Dzień nie treningowy
I
Śmietana 200g
Białko 30g

II
250 g Miesa
250g warzyw
10g oleju rzepakowego

III
Śmietana 200g

IV
Podobnie jak II, albo jaja kiełbaska itd...

Wybralem sobie śmietanę bo ma dużo kcl, a jestem niejadkiem i nie mam pomysłu jak dac dużo dluszczy, a to mi się sprawdza. Z reszta jak ubije i dam slodzik niebo w gebie;)

Robię zawsze atg wiec jak łydki nie dotkna tylka to dla mnie nie jest siad
Powrod, powrod %-) pisalem na wstępie chyba
Dziś bez kofeiny się nie obwodzie, spalem 3,5h ;/ sniadanko LC 800kcl