W necie znalazłam parę bezcennych rad, może się autorowi tematu przydadzą 8)
- Jaka sztuka walki jest najlepsza do samoobrony na ulicy? Sambo? Boks? Krav maga? BJJ? Kung fu?
- Bieganie..
- Najpierw mocno spluń przeciwnikowi w oczy, kiedy odruchowo je zamknie kopnij w krok
- Kurde u mnie z pluciem może być problem. Jakaś forma zastępcza?
- Nękanie przeciwnika długotrwałą ucieczką.
- Sambo bezapelacyjnie.
- Chyba samba. Zaczniesz tańczyć to padnie ze śmiechu.
- Broń palna.
- Najlepszą sztuką w Samoobronie jest bezsprzecznie Andrzej Lepper.
- Jak masz 190 cm wzrostu i ważysz 120 kilo to wystarczy improwizacja.
- Przeciwnika najlepiej powalić siłą argumentów.
- Najlepiej samemu zdzielić się między oczy, paść na ziemię i udawać nieżywego.
- Najlepsze jest Combo - technika samoobrony opracowana przez kapitana elitarnych jednostek wojskowych, polegająca na atakowaniu najsłabszych punktów napastnika (krocze, oczodoły).
- Kapitan elitarnej jednostki? Palec w oczy i kop w jajka - technika, której można się nauczyć w damskim kiblu na przerwie. Skuteczna, a nie trzeba iść do szkoły oficerskiej, żeby to opanować.
- Granat F1.
- Izraelska sztuka walki, zna ktoś cos lepszego ?
- Wiele tekstów tu było. Ten mnie rozbroił. Nie ma to jak 10 kg trotylu za pasem nikt ci nie fiknie.
- Najlepiej czymś zaskoczyć i rozbroić psychicznie przeciwnika, np. zaczynasz śpiewać jakąś piosenkę "Ich troje", albo zaczynasz robić striptiz, ew. "Dudek dance". Jest w czym wybierać.
- Najlepsza sztuka, to jak rozepniesz rozpora i powiesz gostkowi, że Ci się podoba.
- Najlepsza jest wiejska chuliganka, nauczysz się jej na każdej zabawie w remizie. Naprawdę polecam.
- Ja to nie mam takich problemów. Jak idę po zakupy to biorę bazuke, jak do Kościoła to biorę uzi a jak idę w weekend na miasto to nie idę tylko jadę czołgiem T-9 trochę przestarzały ale z reguły na drechów i pseudo blokersów starcza
- c4, kometka, modlitwa - kolejność dowolna
- najlepiej jest mieć znajomego Pudziana nikt nie podejdzie no ale jak już podejdzie to trzeba mieć dobrą kondycje albo glocka w kieszeni.
- jak to sie mowi: "ucieczka haniebna ale skuteczna"
- Albo 101 chwyt jiu-jitsu: nogi-za-pas! Bezkonkurencyjnie.
- Ninjitsu - lewitacja, znikanie - polecam !!
- Kochani, obejrzyjcie "Gwiezdne wojny" i popatrzcie sobie jak Darth Vader dusi na odległość albo łapie pociski... Tylko ciemna strona mocy, tylko...