Ogolnie to chyba najbardziej zalezy od dlugosci tsuka. Ja juzsie spotkalem z roznymi szkolami trzymania miecza ze tak powiem. Jako europejczyk i robol, mam duze lapy na japonskiej tsuce, wiec sila rzczy sa blisko siebie i jest dobrze. Znam takich co lacza i tez jest dobrze. Bardziej to zalezy od ulozenia dloni, kciuka itp. a nie od tego czy sie stykaja czy nie.
Aha, kendocy nie uderzaja jak kijem. polecam jigeiko z glodnym kendoka :-)
a ty 1969 naprawde widze nie bardzo wiesz co to jest kendo...
wiem, i to raczej dobrze. trenuję od 15 lat w Krakowie. to dobra sekcja z dobrym sensejem. a ten mój post to po prostu żart. kendo obroslo w stereotypy i je przytoczyłem. :-)