Nie chodzi mi o jakieś "pierdoły" w stylu uczenia filozofi dalekiego wschodu bo to mogę poznać na studiach z odpowiednim kierunkiem na własną rękę :-) przede wszystkim chodzi o jakieś metody medytacyjne bo w końcu sama walka to nie wszystko :-)Kształtowanie ducha? Co dokładnie przez to rozumiesz i czego oczekujesz? Tam gdzie się dużo gada o kształtowaniu ducha i innych takich rzeczach to z reguły okazuje się, że jest jakieś poważne 'ściemnianie' a nie sztuka walki.
Tomasz - Jakiś konkretny klub masz na myśli ?? :-)