budo_jaka to nalewka

A poza tym myslałem że to forum mega fanów sztuk walki, którzy robią co rano 200 pompek na kostkach, myją sie pod lodowatymi wodospadami, kruszą czaszki siłą woli i nie czepiaja sie pierdół... Co to ma być?? Gdzie sie podział duch walki i naiwność rodem z anime ??? Gdzie uwielbienie dorobku starożytnych mistrzów:) ????????

No dobra tak podchodząc do sprawy to w tych bójkach by wszyscy w 15 sekund padli z połamanymi karkami. O filmach gadamy, a że taką mają konwencje Ale ogólnie wygibasy możliwe w realu (jasne że nie wszystkie...i nie mówie o takich, o których już po trailerze pół roku przed filmem wiadomo, że są lipne, w dodatku robi je tłusty Ice Cube z 3ema Kałasznikovami w locie ze stu pietrowego budunku i ląduje dzięki jet packowi ukrytym w swoim gustownym złotym postronku dla bizona ozdabiającym jego zmodyfikowaną genetycznie szyję).

Ps. a lubie jak sobie przypominają słowa wielkiego mistrza + uniwersalny żołnierz jest zajebisty

Z tymi walkami w filmach chodziło mi raczej o to, że mojemu koledze sie chyba zdawało, że dajmy na to wyczyny Bruca Lee to zasługa systemu linek i blue boxu. Zdrowy spojrzenie zdrowym spojrzeniem, ale to chyba nie tajemnica, że większość z tych numerów taki Bruce Lee mógł wprowadzić w życie. Nieralistyczne w tych filmach to są napewno przesadzone upadki. Tak mi sie wydaje. Aż tak się mylę?[/quote]

Siema,
nie chce się wymądrzać, ale wydaje mi sie kwestionowanie skuteczności taekwondo (czy jakiejkolwiek innej sztuki walki) przez ludzi, którzy jakby nie patrzeć raczej nie są jego mistrzami jest cokolwiek śmieszne. Oczywiście jestem lamerem, ale jak tak oglądnąłem pare filmików to nie wydaje mi sie żebym po wyszkoleniu sie w taekwondo miał problem z przciętnym wynurzajacym sie z bramy dresem. Ale pewnie sie myle, w końcu ćwiczyliście (część przynajmniej) już kilka sportów walki (każdy pół roku )Gardzicie nawet własnymi trenerami (ja pierdole !). Narka.