budo_macieek19

Witam Wszystkich forumowiczów i forumowiczki

Aikido zaczałem ćwiczyć na poczatku lat 80- tych mieszkałem wtedy z rodzicami w Belgii gdzie jako zajecia zaliczajace WF mieliśmy do wyboru: gimnastyke, gry zespołowe no i aikido
Po powrocie do polski na poczatku lat 90 tych ćwiczyłem aikido w róznych sekcjach m.in w Szczecinie u Jacka Wysockiego nieco później wylondowałem w Krakowie gdzie ćwiczyłem do 2002 roku. W minionym wieku :wink: to byl rok 1994 miałem okazje byc na seminarium z senseiem Filipem Orban facet zrobił na mnie ogromne wrazenie , mial technike, finezje a jednoczesnie bardzo silny przekaz. Do dziś dnia miałem okazje i wielka przyjemnosc spotkać Filipa kilka razy m.in w Krakowie, Warszawie i Oslo. To co podoba mi sie w tym człowieku to ze prze cay czas sie zmienia -rozwija a każdy prowadzony przez niego staż zawsze wnosi cos nowego.

jak to jest z Polskimi 5 danami i wyżej np. p. Roman Hoffmann, P. Borowski itd - jak wypadają w porównaniu np. z Filipem Orban!!??? 5dan vs. 5dan ?? np Hoffmann vs. Orban???

Wiem te porównania sa zbyt dziecinne i bardzo banalne ale czy Was to kiedys choć troche zastanawiało?
Może wynika to z braku nauczyciela, może czasy kiedy nasza elita zaczynała nie były zbyt dobre do edukacji aikido?? (zamkniete granice, brak kontaktu z nauczycielami z zachodu czy Japonii?)
Aikido w Polsce jest obecne juz od ponad 20 lat a cały czas cierpimy na Brak autorytetów czy prawdziwych 5-6 danów! W zamian dostajemy solidna porcję polityki i wzajemnych konfliktów naszych "elit" powstają nowe federacje a co do rozwoju i ... a szkoda pisać
Na szczęście powoli idzie ku dobremu, odwiedzaja nas coraz bardziej wybitni znawcy tematu , można wyjechac i swobodnie ćwiczyć za granica w dobrych dojo a póżniej zgłębiać nabytą wiedze u siebie w dojo.
Ale taka opcja jednak nie dotyczy wszystkich.
A na szczycie jak w parlamencie tak naprawde nic sie nie zmienia!?

Bardzo przepraszam o ile kogoś uraziłem, nie miałem tego na celu a raczej chciałem poznać też Wasze opinie jakie macie na ten temat?

Czy wiec można porównać Hoffmana (5dan) do F. Orban (5dan) - ....?

Pozdrawiam,

Bartek from Crakovia:) :roll: