i potrzebuje życzliwego budowicza z Warszawy, który zaniósłby go do hartowania w VISie. Jestem z okolic Wrocławia- więc kawałek do stolicy mam. Stal D2, grubość 5,3 mm .... i kilka zdjęć:
Czy ktos z was uzywal tego do rekojesci z drewna??
Facet w sklepie powiedzial mi ze instrukcja na puszce jest malo skuteczna, a jego zdaniem powinienem wlac ten srodek do garnka i podgrzac do ok. 30-40 stopni C, nastepnie zanurzyc w nim ten kawalek drewna i poczekac az wyschnie i bedzie na lata. Dodam ze wedlug instrukcji okres sezonowania wynosi 1-2 tyg. , czyli jak odleje z tej 1-dno litrowej puszki troszke do garnuszka (tak aby starczylo na dwie okladziny do niewielkiego noza) to reszta zawartosci sie zepsuje nim zrobie kolejny noz i rekojesc do niego??
8O
jak wyzej
dostaje juz zajoba - nie moge jesc, spac itd.
jak zamkne oczy to widze ten ksztalt, jak otworze oczy to zastanawiam sie co przerobic na ten noz (juz podkradlem mojej kobiecie pilnik do paznokci i go naostrzylem) - momocy
chce kawalek stali D2 ok 20-25 cm dlugosci, 50x5 mm
chce zaczac od niej a nie od resora bo juz taki jestem, jak mam cos robic to z dobrej rzeczy - czy to co zrobie bedzie dobre czy nie to inna sprawa,ale jak chce sie meczyc i mi wyjdzie to bedzie trwalsze z D2
kto mi pomoze