Ćwicze judo i niedługo zaczynam boks
Takiego miśka tylko do parteru i mu oddawać serie aż niestraci przytomności a wywrócić go bardzo łatwo:)powiem jak na treningach w GKS Czarni Bytom takich miśków czesto załatwiam za szarże od przodu za kolana jest to nie bezpieczne ale skuteczne ponieważ taki 100kg wysoki gościu ma srodek cięzkości bardzo wysoki i go przewrócić bardzo łatwo
A potem tylko doknczyć seriami w parterze
He he dobre w tym wątku nie chodziło jak załatwic misia bo to było by proste i oczywiste problem polegał na walce amatora w tym przadku powiedzmy misia z bokserem