Skocz do zawartości


budo_sucuri

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: pierwszy polski contra-mestre

Ponad rok temu


1.11 - hehe byłem tam moje pierwsze batizado

:)

W temacie: pierwszy polski contra-mestre

Ponad rok temu

w 2000r i od Jego osoby (i COMY)de facto zaczęła sie moja przygoda z capo.
Można sie w stosunku do Faby nie zgadzać z wieloma rzeczami. jednak stażu i zasług (mniejszych bądz większych) nie można podważać

Tak jak Jakub powiedział stopnie zależą od tak wielu rzeczy, wiec o tym decyduje wewnętrznie organizacja ( czytaj Mestre) który moze robić i nadawać co mu się podoba.

I tak ostatecznie decyduje roda, i ludzie - bo nie trzeba być wcale wyjątkowym fighterem zeby zostać mestre, często wystarczy wyjątkowa charyzma i szacunek otoczenia.

W temacie: capoeira - badania

Ponad rok temu

ja juz wysłałem :) panowie i panie pomozcie koleżance

Tylko trochę mało rubryk na urazy :P

W temacie: Uprawnienia IRR

Ponad rok temu

*Najlepsze, że gdybyś był ich wychowawcą, albo robiliby to w trakcie Twoich zajęć, to jeszcze organizator zwaliłby na Ciebie :D Dobrą taktyką odstraszania jest mieć kupione na kilka dni OC i odsyłać z problemami do ubezpieczyciela.*

Dlatego nie dałem sie wkręcić w wychowawstwo - byłem tylko instruktorem i brałem odpowiedzialność za dzieciaki tylko podczas zajęć.
Swoją droga to był ciekawy obóz bo dzieciaki były z bardzo bogatych rodzin, - obóz był w Borach Tucholskich, w Środku niczego a niektóre dzieciaki miały 1000 kieszonkowego i żarły tylko zapiekanki i chipsy.
Nie ukrywam ze miałem wielką przyjemność w robieniu porannych i wieczornych rajdów po lesie i południowych treningów - Coś pięknego - słaniający sie na nogach zapasiony gimnazjalista.

po 2 tyg. oduczyłem ich jedzenia zapiekanek i śmieci bo czym więcej jedli tym gorsze treningi im robiłem.. eh na wspominki mi się wzięło .

A co do tych złamań i skręceń to złamania tak ale 2 razy palców :) , a skręcenia to stawy skokowe, nic poważnego, poważnie było tylko raz i to na szczęście ja byłem ofiarą - staw łokciowy skręcenie z przemieszczeniem.
nie zapomnę jak Michaś - 6 latek ( rok juz Ćwiczył) skomentował sytuacje cyt. " Dobrze ze Mamy dzisiaj nie ma i tego nie widzi :P szpital, narkoza, miesiąc gipsu, rehabilitacja...

Co to kart członkowskich to niema różnicy czy ktoś coś podpisał czy nie, jak wziąłeś za to pieniądze i są Świadkowie ze wpuściłeś na zajęcia to odpowiadasz. NIe ma lekko , Tylko tak naprawdę ludzie dochodzą do tego jaka to wielka odpowiedzialność jak sie cos komuś stanie.

Pozdr. ze Szczecina

W temacie: Wolny rynek a nauczanie capoeiry bez grupy

Ponad rok temu

sotki za orto, sam siebie czytac nie mogę :(

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024