budo_coss

nie jestem do końca przekonany, czy to powinien być nowy wątek, w razie czego proszę moro o przeklejenie do Filmów.
Merituum:
kiedy miałem jakieś 6 lat ogladałem fabularny film karate który zrobił na mnie (wtedy ) olbrzymie wrażenie. jak łatwo sie domyślacie nie pamiętam tytułu.
Fabuła opowiadała o ataku karateków na szkołę gości w błękitnawych strojach (stąd już współcześnie naszła mnie refleksja, że to wczesne itf doboki były). Taekwondocy (?) otrzymali szczodre bęcki, połamano (obcięto) im doszczętnie ręce itp, itd.
oczywiście poprzysięgli zemstę. okoliczności zmusiły ich do perfekcyjnego opanowania technik nożnych. no i się zemścili.
dodam, że film musiał powstać przed rokiem '90.
proszę zorientowanych forumowiczów o udzielenie mi informacji : co to mógł być za film?
ewentualnie: gdzie można go dzis zdobyć?
z nie do końca dla mnie zrozumiałych przyczyn kwestia ta nie daje mi spokoju :-) ...

Ostatmio na szczęście ucichła dyskusja na temat:
"ITF vs. WTF - moje taekwondo jest mojsze od twojego"
Mnie jednak przyszło na myśl, coś czym chciałbym się podzielić z forumowiczami i zapytać was o zdanie:
czy zamiast kłócić się które jest "oryginalne" i "prawdziwe" (Choi powiedział,że WTF to podróbka karate - a my jesteśmy na olimpiadzie, a wy macie 4 różne mistrzostwa świata) uznać, że są to dwa ogrębne STYLE tkd?
Ja nie czuję się (jako niemal zupełny laik) uprawniony do wypowiadania sądów w tej materii, ale... różnią się przecież nie tylko zasady walki sportowej, także układy - tul/poomse i chyba też warstwa techniczna. Nasi "starsi bracia" z karate mają kilkanaście stylów, nikomu to nie przeszkadza, nikt nie twierdzi że jego jest "ten jedyny" - po prostu uznają że w ramach jednej SW mogą występować różnice. Faktem jest, że sytuację tkd komplikują trochę same federacje, roszcząc sobie prawo do "wszechświatowości", "międzynarodowości", "globalizmu" nawet... nie o to mi jednak chodzi.
jak to waszym zdaniem wygląda od strony teorii SW?
Czy twierdzenie o dwóch różnych stylach taekwon- do jest uzasadnione?

ze 2 tygodnie temu nasz trener wrócił z seminarium jakiegoś i stwierdził, że w ramach systematyzowania techniki w Jedynej Słusznej Federacji :wink: zaszły pewne zmiany i np. niunja so stoi się teraz na niemal prostych nogach, z gardą opuszczoną aż do splotu słonecznego. smutno mi się z miejsca zrobiło, bo lubiłem tamtą starą niunja, a w nowej wyglądam jak pijany, prowincjonalny irlandzki bokser :?
czy ktoś z was orientuje się, jakiemu jeszcze "tuningowi" poddano TKD ITF?
z góry dziękuję tym którzy będą w stanie podzielić się wiedzą.