Skocz do zawartości


budo_lama

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: moja tragedia ...

Ponad rok temu

wiesz... nie będę się odnosił do wszystkich komentarzy, tych mądrzejszych i tych pierdół, które wypisują co poniektórzy panowie (np. dokończeniu sprawy z policją, bo jak widzę wiesz w czym rzecz". Kiedyś byłem w podobnej sytuacji, choć nie chodziło o klub tylko o.. powiedzmy o coś innego. A koniec był taki, (z tą ekpią) ze po jakimś czasie dorwało mnie i kumpla chyba ze 20 pajaców. Szczęście było moje tylko takie, że coś miał do mnie tylko jeden, i drugie szczęście, to był taki mały karakan. Szybko sobie wymyśliłem, że lepiej zebrać od niego, niż od całej reszty. I w konsekwencji nawet specjalnie nie zebrałem. Ale to były czasy, gdy nie tańczyło się kujawiaków wokół leżącego.
Postaw flaszkę, dwie, nie wiem co oni lubią tym, którzy tę sprawę nakręcają - tych zawsze jest kilku, reszta to tzw. oburzeni kumple. Taka moja rada.
jak Cię to pocieszy, to Ci powiem, że wiem co czujesz...

W temacie: uciążliwa sąsiadka-bardzo uciążliwa

Ponad rok temu

Z dawnych cielęcych lat wiem, że najlepiej sprawdza się tu epoksydowy klej dwuskładnikowy. Klej powinien w miarę szybko wiązać, oraz mieć konsystencję taką by strzykawka jednorazowa dała radę

eee... panie, niepotrzebne komplikacje. Idziesz do kiosku, kupujesz Kropelkę albo Super Glue. Zupełnie bez znaczenia który. I taki to ma już nawet taką końcówkę, którą łatwo włożyć do zamka. Byle nie upaćkać wejścia do zamka, bo wtedy każdy się połapie. Troszkę końcóweczkę włożyć, minimalnie, ktopelka max 2 i szybciutko wyjmujemy końcówkę. Ewentualnie wytrzeć jak się coś pobrudziło (byle szybko). 100% suteczności. A ma to jeszcze tę zaletę, że pajac nie wie, kto i za co mu to robi. Choć za co, to się akurat może domyślić.

W temacie: uciążliwa sąsiadka-bardzo uciążliwa

Ponad rok temu

Ja będziesz miał dzieci, to łatwiej to zrozumiesz. Bardzo łatwo stać się paranoikiem jeśli chodzi o twoje dzieci lub żonę w ciąży

dokładnie tak. I dlatego tzrba podkreślać, że chodzi o dziecko i kobietę. Jeśłi idzie o dobro dziecka, oni nie mogą ignorować takich zgłoszeń, bo jeśli cokolwiek by się stało po zgłoszeniu i braku ich reakcji, to mają wiele szczęścia, jak ich tylko wywalą z roboty.
A akcja z tą windą wydaje się być niezła. Ona musi uwierzyć, że nie jest bezkarna, że coś może ją spotkać złego.
Można zrobić jeszcze jedną rzecz, w rozmowie z kimś, tak żeby ona to słyszała, spytać tego kogoś, czy zna w mieście jakiś meneli, którzy np. za klikaset złotych obleją buźkę kwasem. WIdzę że jesteś z Gliwic, więc dobrze wiesz, że w Gliwicach znalezienie takich dupków nie jest czymś trudnym czy niemożliwym.
Najważniejsze, to przekonać babę, że nie jest bezkarna. Miałem problemy z menelstwem na dzielnicy, też mam taką menelówę jako sąsiadkę, ale puki co, wystarczyła interwencja u dzielnicowego (nawet nie pisemna), tyle że poszliśmy tam w kilka osób, z innymi lokatorami. Parę razy wezwało się glię, jak się zjawiali u niej po nocach, parę razy patrol przylazł w nocy i pospisywał żulstwo pijące, i puki co skończyło się. Dupki się przekonały, że nie są zupełnie bezkarni.

W temacie: uciążliwa sąsiadka-bardzo uciążliwa

Ponad rok temu

no problem jak najbardziej paskudny, szczególnie jak baba jest z tych "mocherowych beretów". Ale masz kilka możliwości. Po pierwsze, jak już inni radzili, idź na policję. Tylko nie gdzieś na policję, ale do dzielnicowego. Pogadaj z nim opowiedz o tym, podkreśl że masz małe dziecko i boisz się o jego bezpieczeństwo. Wszędzie (policją, administracja budynku itd) podkreślaj, że boisz się o małe dziecko i żonę, które ona zaczepia. To jest argument dla policji (i dzielnicowego), bo na dzieci to oni muszą szczególnie uważać. Pozatym, nie poprzestań na jednej wizycie u dzielnicowego, nachodź go co kilka dni, niech wie, że jesteś zdesperowany. Jak nic to nie da, to daj mu na piśmie zgłoszenie, za potwierdzeniem odbioru. Dla policjanta to jyż większy kaliber, bo możesz się do jego przełożonego odwołać, który spłucze mu łeb za brak reakcji, skuteczności czy czegoś tam jeszcze.
Ale zastanów się nad jeszcze dwiema rzeczami - po pierwsze może się jej córce podobasz, ma jakieś wizje z Tobą związane, a że masz żonę, to się tak rewanżuje. W tej materii coś niecoś wiem z doświadczenia.
I druga sprawa, jak chcesz jej dopiec, i poieść minimalne ryzyko, moja rada jest prosta, i minimum ryzyka. Dowcip tani i skuteczny. Poczekaj aż wyjdą z domu, najlepiej wieczorem. Im później tym lepiej. I muszą wyjść obie. Wtedy cichutko pod jej drzwi, i w zamek taki klej za 1.5 zł. Działa skutecznie, prawie nie ma śladów (mało, głęboko do zamka). Efekt taki sam, jakby się zamek zaciął. A otwarcie jest niemożliwe, trzeba rozwiercać. Zrobisz tak kilka razy (zupełnie anonimowo) i powinna się zastanowić. Jednak sam nie możesz dać poznać po sobie, że choćby masz pojęcie o tym, co ją spotyka.
Ten drugi wariant to oczywiście tylko takie gdybanie, nie żadne rady. Piszę to jedynie dla żartu, z przyczyn oczywistych.
Pozdrawiam, i cierpliwości.

W temacie: Zamawianie z zagranicy

Ponad rok temu

Liczmistrz napisał:

Pisalem na poczatku, ale przypomne.
Maile nalezy wysylac z jakis amerykanskich serwisow typu yahoo, bo odemnie z wp nie chcialy dochodzic.

na to raczej nie ma regóły. Czasem to kwestia cierpliwości.
A co do samego zamawiania, ja u nich też kupiłem nożyk, już pisałem o tym wcześniej. Czekałem 3 tygodnie, i jedyne info jakie od nich dostałem, to nr. transakcji (zaraz po zamówieniu), a potem to już tylko rachunek na kartę przyszedł. No i nożyk.
Ci, któym nie doszła paczka, niech się zastanowią, czy nie mają przypadkiem "uczynnych" sąsiadów.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024