Skocz do zawartości


budo_werdandi

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje tematy

Wulping - wiwisekcja;)

Ponad rok temu

Hej,
tak jak obiecałam mojemu darczyńcy (wink) wysz'owi,
chciałabym podzielić się wrażeniami z użytkowania noża raczej słabo kojarzonej firmy WULPING.
Na początek trochę suchych danych i dwie fotki:

Długość głowni: 103mm
Długość krawędzi tnącej: 87mm
Grubość głowni: 3mm
Stal: ? (raczej nic ponad 440A to nie będzie, podobnie trzyma ostrość jak scyzoryk Victorinox'a)
Szlif - płaski częściowy
Profil - clip point
Wykończenie: mirror-finisch
Długość rękojeści: 102mm
Masa: ? (dość masywny jak na te rozmiary)
Konstrukcja: Full-tang, jelec z mosiądzu, okładziny ze sklejki drewnianej, przynitowane dwoma nitami do trzpienia
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Hmm, od czego tu zacząć..Przede wszystkim zaraz po otwarciu paczki i pierwszych emocjach postanowiłam nieco o niego zadbać.. :wink: . Nóż był delikatnie mówiąc niezbyt ostry a szlif krawędzi nierówny - parę minut na drobnoziarnistej osełce i zaczął golić. Poza tym lakierowana rękojeść, choć z kształtu ergonomiczna i nieźle leżała mi w ręce, była bardzo śliska - trochę ją zmatowiłam papierem ściernym, dzieki temu jest o wiele bardziej klei się dłoni. Myślę, że ta odrobina kobiecej troski wyszła mu na zdrowie hehe. 8)
Jak tnie? Według mnie świetnie - mimo braku pełnego szlifu nóż nie ma tendencji do klinowania się w ciętym materiale, czy to drewno, czy warzywa w kuchni, to chyba głównie zasługa niewielkiej grubości i wypolerowanej powierzchni. Krawędź tnąca mojego WULPING'a nie ma wyraźnego podziału na odcinek prosty i brzuszek, tylko ciągnie się płynnym łukiem od czubka do progu. Myślę, że to także dobrze wpływa na przecinanie wszelkich materiałów. Jednak co do progu/ricasso - jest on niepotrzebnie tak duży, zabiera sporo krawędzi tnącej (15mm), co w tak małym nożu jest niestety odczuwalne. Ogólnie rzecz biorąc głownia WULPING'a to według mnie funkcjonalny odpowiednik typowego tactikal :wink: foldera w granicach 3.5-4cale, tyle, że mogąca znieść znacznie więcej obciążeń bocznych (full-tang). Do tego odpada problem brudu i ewentualnej zawodności blokady...z pewnością zastąpi moje składaki na autdorowych wypadach. Stal oczywiście nie może się równać z hi-end typu S30V, ale do strugania drewna i krojenia pomidorków w zupełności wystarcza, a przy tym łatwo się ostrzy. Kończysty, wąski czubek (podobny do tego w BM AFCK) budził początkowo moje obawy, ale stal nie jest krucha, pod większym obciążeniem (drut, piasek na drewnie) nie kruszy się tylko ugniata/zawija.
Rękojeść - jak już wspomniałam bardzo wygodna, przynajmniej dla mnie, osoby o średnio-małych dłoniach. Zmatowienie/zdarcie lakieru nie wpłynęło jakoś specjalnie na odporność na wode, sklejka nie nasiąka ani nie rozmięka nawet jesli zostawi się go na trochę w misce z wodą, a nóż trzyma się naprawdę znacznie pewniej.
Ah, zapomniałabym..Pochwa...hmm...jest beznadziejna? Tak, to właściwe określenie :wink: , już zleciłam komuś dorobienie nowej. "Oryginalna" nie ma nawet żadnego elementu umożliwiającego troczenie do pasa.
Podsumowując: Mały, wygodny, stosunkowo mocny, uniwersalny nóż w tradycyjnym klimacie, może nawet z duszą :roll: , z pewnością zaprzyjaźnimy się na długo, przynajmniej do czasu aż zastąpi go coś w rodzaju Ontario TAK czy Fallkniven F1...hmm albo Strider MFS...kiedy chłopaki robicie następny giwełej? :papieros: :wink:

Pozdrawiam
Werdandi

Ps: Proszę tylko nie brać krytycznych uwag za niewdzięczność :lol: Jeszcze raz Dzięki wysz!
Ps2: BTW - czy ktoś znalazł w sieci cokolwiek na temat firmy Wulping? Ja próbowałam, ale tylko jakieś strzępy z drugiej ręki.

NOWOSCI (?) EXTREMY

Ponad rok temu

W ostatnim Messer Magazin (3/2005 Juni/Juli) pokazano dwie ciekawe nowosci wloskiej Extremy Ratio.
Pierwszy to "pancerny";) scyzoryk R.E.S (Rescue Escape Survival) zawierajacy trzy ostrza: Nozowe
o profilu spear-point, pile do drewna i noz ratowniczy z tempym czubkiem o hakowatym zakonczeniu.
Fotka:
Dołączona grafika
Dane niestety po wlosku;)

Destinazione: Coltello multiuso di emergenza e sopravvivenza
Lame: Acciaio inox N690Co a 58 HRC
Manicatura: Alluminio aeronautico anodizzato
Lunghezza lama di emergenza: 80 mm.
Lunghezza lama coltello: 85 mm.
Lunghezza lama sega: 95 mm.
Lunghezza aperto: 210 mm.
Lunghezza chiuso: 125 mm.
Spessore manicatura con clip: 2.5 mm.
Spessore manicatura senza clip: 2 mm.
Clip: amovibile in acciaio
Peso: 185 g.

Druga nowosc to maczetopodobne tanto z dluga klinga o profilu stylizowanym na Kukri, a wiec lekko sierpowate;) , budzi skojarzenia antyczna grecka Machaira w wydaniu "tactikal 2005" ;)
Fotka:
Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dane:
Blade: N690Co Stainless Steel 58HRC
Handle: Kraton
Blade Lenght: 345mm.
Blade Thickness: 6mm.
Overall Lenght: 475mm.
Weight: 585g.
Lock: -
Clip: -
Sheath: Nylon

Pozdrawiam,
Werdandi

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024