budo_cleanrat

Cześć stare pierdziele!

Apel skierowany do Was.

Jeśli macie chęć sie poruszać ale boicie się, że grupy złożone są z 14 letnich hiphopowców w bluzach z kapturami, to jesteście w błędzie.
Na Polach Mokotowskich nikt nie przyjeżdża deskorolką na zajęcia i nie ma kredek w tornistrze )

Część z nas też ma ponad rzeczoną 30-stkę i zaczyna przygodę z ruchem od zera, lub wraca po przerwie z lat młodzieńczych.

Spoko, spoko mercedesa też zaparkujecie w pobliżu i policja Wam przypilnuje (bo łazi ich sporo)

Nie musicie też brać kardiologa ze sobą bo to nie jest wyczyn, a raczej fun (spytajcie się syna co znaczy to słowo )


ps. To, że przyjedziecie mesiem (jejku, - merolem!) i wyrazicie chęć na ewentualny udział w ćwiczeniach, to nie znaczy że będziecie mogli!

Przyjmujemy tylko osoby zrównoważone emocjonalnie, z pozytywnym nastawieniem do świata. Nikt u nas nie krzyczy i nie denerwuje się - tego samego oczekujemy od Was (jeśli choć na chwilę oderwiecie się od kompa i wielkich spraw tego świata)

Pozdrawiam
(Również stary pryk)

Powyższe zaproszenie umieszczam też i innym miejscu, więc się nie zdziwcie

Strzałka,
zna ktoś jakieś ciekawe ćwiczenia, lub zestawy ćwiczeń siłowo - rozciągających i siłowo - szybkościowych (siła eksplozywna, plyometria również)?? Szukam tych ćwiczeń stricte pod kątem boksu i bjj. Jeśli ktoś zna takie ćw natury ogólnej (nie tylko pod boks i bjj) to też z chęcią poznam.

Jeśli można, to poproszę tez o komentarz Kubusia zwanego Puchatkiem :wink:

Czekam na odpowiedzi ( te średnio mądre i wyszydzające również)

Strzałeczka,

witam Panie

Jeśli macie chęć na naukę plaskacza ( a dobry slap wyrywa z butów) to w Wawie możecie się tego nauczyć . Spoko, za free. Jest to slap techniczny, czyli wykorzystuje całą masę ciała. Akurat taki, że kuku można zrobić a na pewno dobrze oszołomić lub zrobic eleganckie KO (jak się trafi w cel )

Jesli ktoś ma chęć, to proszę looknąć na Walkę nożem, broń. I następnie prześledzić wątek Pola Mokotoskie, atrapy w dłoń.

Jest to ukłon w stronę Pań, z racji tego, że:
jest ładna pogoda, slap jest bardzo prosty do nauki, a może Wam się to przydać (oby nie)

Tak sobie jestem ciekawy w jakim celu nosimy noże ze sobą. Czasami nawet po kilka sztuk

Rozumiem, że powodów jest tyle ilu ludzi, a może tylko kilka?

- ew. samoobrona, czyli potencjalne zagrożenie
- czysto uzytkowa forma (puszki, pomarańcze, itp)
- mam bo inni mają
- mam bo lubię noże (ładne są)
- mam ich przy sobie kilka sztuk, tak naprawdę nie zastawiałem się po co

Macie jakieś pomysły

Witam,
szacuneczek.
Proponuje w ramach podniesienia podniesienia naszych kwalifikacji braci nożowniczej w Wawie, na spotkania klubowe. Gdzieś na sali lub świeżym powietrzu. Niektórzy z tego co wiem troche sie boją ujawniania ich zajebistych metod treningowych. Więc tylko sparingi. Takie na luzie (lub nie :twisted: ), mam nadzieję, że pomysł sie spotka z Waszą aprobatą. Bo część z nas chętnie poćwiczy się z osobami o innych reakcjach, cechach motorycznych itd.

Z nadzieją na odzew..

kris