wracam wieczorem z treningu, jem kolację, biorę leki, kładę się, robi mi się słabo, wiruje wszystko, wstaję i oczywiście rzyganie konkretne... Nigdy tak nie miałam, nie wiem co to. Żadne zatrucie, bo codziennie bym tak miała. Zrobić sobie może jakieś badania


