Skocz do zawartości


budo_xiii

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje tematy

UDAP - wrażenia szczęśliwego użytkownika :)

Ponad rok temu

Panie i Panowie, chciałem podzielić się z Wami jedną akcją, która miała miejsce jakiś czas już temu. Mianowicie zmuszony sytuacją musiałem zabrać ze sobą tylko jeden miotacz i to do tego mały. Pech chciał, że musiał się przydać … Mowa o UDAP, unikałem noszenia go ze względu na rozmiary.
Noc, dwóch napastników wyraźnie po alko ale nie zataczających się, tylko mocno agresywnych jak się okazało później. Typowa gadka, „Masz fajkę?”, potem „Masz kasę?” No i strzał, na szczęście obroniony i moja riposta w postaci sekundowego psiknięcia, tylko sekundowego, bo od razu obrót agresora i gleba :D , drugi to samo. Traf chciał, że wyleciał trzeci skurczybyk z pięściami, tu był czas na przynajmniej 2-3 sekundowy strzał, który zadziałał idealnie chociaż był oddany z odległości 2,5m przynajmniej, efekt ten sam.
Wnioski:

- Bardzo dobre ciśnienie,
- Świetnie zbita, gęsta chmura,
- Moc…

Mam doświadczenie w używaniu miotaczy ale czegoś takiego się nie spodziewałem. Miotacz kończył swoja teoretyczną datę przydatności w tym roku, zadziałał idealnie! Ok, Sabre, czy też OC-17 produkcji USA, które lubię też by zadziałały, ale nie aż tak napewno. Podobne efekty dawał tylko HI-POWER.
Zaryzykuje stwierdzenie i podpiszę się pod tym, że UDAP jest godnym następcą niestety już nie produkowanego HI-POWER’a.
3,0% MC w połączeniu z dobrym ciśnieniem potrafi zdziałać cuda.

Użycie gazu ze skutkiem śmiertelnym.

Ponad rok temu

Niedawno opisywałem sytuację, która przytrafiła się mi. Na całe szczęście dla wszystkich skończyła się dobrze ale gdyby się nad tym głębiej zastanowić mogło być inaczej… Wyobraźmy sobie sytuację, gdy używamy gazu w słusznej sprawie, czyli obrona mienia, zdrowia lub życia swojego lub czyjegoś, gdzie odpieramy atak gazem, napastnik oślepiony i ogólnie zdezorientowany wychodzi na ulice, tory, spada z mostu, skarpy itd. Ponosi w związku z tym obrażenia ciała trwające dłużej niż siedem dni, bądź też śmierć. Jest to realne a nie jakieś moje gdybanie…

Do rzeczy: Jakie konsekwencje prawne, w takiej sytuacji może ponieść osoba, która się słusznie broniła? Jakie zarzuty mogą być jej postawione? I jak się bronić w sądzie?

Ok, wiem, że w takiej sytuacji zmyka się czym prędzej, bo przecież nie wiemy ile taki gaz będzie działał i czy nagle nie wylecą zaraz jego koledzy, no i oczywiście działamy podczas silnego stresu ;) , dlatego uciekamy z miejsca zdarzenia. Czasami jednak ucieczka nie jest możliwa, np. gdy mamy pod opieką kogoś dużo młodszego albo starszego, wtedy z oddaleniem się może być problem i wtedy na pewno zawitamy na komisariacie, gdzie zaczną się nasze problemy…

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024