Jak już pisałam Hatha Yoga jest całym systemem, a ty wciąż piszesz że to ćwiczenia, trzeba się umysłom zachodnim nauczyć myslenia całościowego a nie wciąż dzielić wszystko. Oczywiście że można pranayamę cwiczyć oddzielnie i mozna tez tylko i wyłącznie jak komus to odpowiada, nie oto chodzi. To co było kiedyś zmienia się i RAJA(nie RAYA!!!) dzis praktykować może kazdy a chociażby dlatego że nie ma juz takiego sytemu jaki był kiedyś i żyjemy w XXI wieku. Gdyby tak było to wątpię że mółbyś ot tak sobie zacząć się uczyć np.walki mieczem. A dowody na to są w VEDACH, to najstarsze księgi świata i wiedza o WSZYSTKIM chyba się ze mną zgodzisz? A w Yodze nie ma oddzielnych części bo prędzej czy później transformując ciało transformuje się duch i odwrotnie, to kwestia predyspozycji i upodobań co się praktykuje. Hatha Yoga to nie tylko ćwiczenia, proszę to sobie zapamiętać. I nie jest najuboższą wersja jogi jak piszesz , zresztą lepiej uzywać słowa ścieżką jogi a nie wersją.Każda ze ścieżek jogi jesli jest w czystym przekazie jest pełna i wystarczająca to tylko zależy od tego co komu pasuje i jaką drogą będzie podążał do zjednoczenia z Bogiem, no i jak długo, ponieważ każda ze ścieżek jogi jest drogą inicjacyjną i rózne sa stopnie inicjacji i rózna jest ich ilość(4,7,12,np) Może życzysz sobie jakies materiały na ten temat to nie ma problemu.Joga to nie ćwiczenia, to droga inicjacyjna, każdy sobie moze pocwiczyc. A JEDNOSC to nie jest podzielony system bo przeczysz sam sobie. To JEDNOŚĆ w RÓŻNORODNOŚCI. :-) [/b]
Hatha Yoga jest jak najbardziej w ścisłym związku z Pranayamą, niestety przez wypaczony system zachodni przktykowana niejako obok, a jest nieodłączną częścią systemu Hatha Yogi- jesli mozna tu wogóle dzielić coś na części. A joga to Całość a nie tylko ćwiczenia ciała (Asany) tylko również oddech, czystość ciała, posty, czystość umysłu- medytacja, relaks głęboki, ścisła dieta wegetarińska i wiele innych. To cały system myslenia, życia i była jedną ze ścieżek danych ludzkości 12 tysięcy lat temu przez Pana Śiwa- wielkiego jogina, Oświeconego, a jej waleczną stroną był właśnie kalaripayat. Zasz starszą sztukę walki?
:wink:
Witajcie!
Kalaripayat jest sztuką walki wywodzącą się bezpośrednio z Hatha Yogi i praktycznie od niej wywodzą się wszystkie inne sztuki walki. Ponoć kiedyś pewien Mistrz Kalaripayat założył pierwszy Zakon Szaolin.
marcin 954 a ty skąd znasz kalaripayat?Czy jesteś pewien że w Polsce tego nikt nie uczy?
Narazie znalazłam nauczyciela Tai Chi, który uczy w moim mieście. A tak poza tym Sati to imię żeńskie :wink: Polećcie mi jakąś dobrą książkę żeby się zorientować w temacie, a może macie taką lekturę na plikach?
Pozdrawiam