wracalam z kina do domu i niedaleko mojego bloku stala grupka kolesi. zachowywali sie glosno i chyba cos do mnie mowili, tylko nie slyszalam co, bo mialam na uszach sluchawki. w pewnym momencie ktorys z nich rzucil we mnie nie sniezka (nie trafil), a ja niewiele myslac odwrocilam sie i pokazalam im slynny gest kozakiewicza.
chyba sie zaczeli cieszyc, ale tego nie jestem pewna, bo sie zmylam, poza tym te sluchawki na uszach...
szczerze mowiac to troche potem spekalam i zanim dotarlam do mieszkania, bylam juz klebkiem nerwow. mysle, ze sie zachowalam troche jak gowniara z podstawowki. ok, podkurwila mnie ta sniezka, gest byl szybka reakcja rozladowujaca energie (jakos nie chcialo mi sie isc na jakas wymiane bluzgow), ale sie zastanawiam czy madre to bylo? na razie zadnych problemow na osiedlu nie mam, ale...?
-
Unsurpassed Сasual Dating - Real-life Girls
- Tydzień temu
-
Optimal Сasual Dating - Verified Maidens
- Tydzień temu
-
Unsurpassed Сasual Dating - Verified Maidens
- Tydzień temu
-
Premier Сasual Dating - Real-life Females
- 2 tygodni temu
-
-
-
Obróbka metali w praktyce
- Miesiąc temu
-
Gold Revive - krem na zmarszczki
- Miesiąc temu
-
Gold Revive - krem na zmarszczki
- Miesiąc temu
-
Prostanol - Najlepszy na problemy z prostatą
- Miesiąc temu