budo_sint

chcialbym tak sie rozciagnac aby wykonywac szpagat. Pomozcie mi i podajcie jakis zestaw cwiczen. Wiem ze nie zrobie tego w przeciagu tygodnia/miesiaca ale ja cierpliwy jestem... bylem mial jakis konkretny zestaw cwiczen i pewnosc ze wykonujac go osiagne cel z gory dziekuje za pomoc i 3majcie

Witam!
skad mozna sciagnac jakies walki mc donalda? za kazdy link byylbym bardzo wdzieczny...
Pozdro!

czy ktos ma namiary... adres, telefon (lepiej adres) na jakas sekcje muay thai w centrum wawy? Dlatego zalezy mi aby byla w centrum bo jestem spoza wawy i jade pospiechem pol godziny na centralny i nie chce mi sie krecic kolejnej godziny gdzies po wawie... w sumie ta sekcje mogla by byc tez w okolicy dworca "warszawa zachodnia" albo "warszawa wschodnia"... chodzi mi o jakis w miare latwy dojazd a nie znam az tak dobrze wawy aby samemu poszukac...
PS. ewentualnie jak nie ma nic zwiazanego z muay thai w miejscach o ktore mi chodzi to cos innego dobrego (np. bjj chociaz w sumie wole uderzane bo jak kiedys kumpel [ jj ] zszedl z gosciem do parteru to wygral ale byli tacy brudni jak swinki np. kick-boxing czy cus.. juz sami wiecie najlepiej co mi doradzic
PS2. ile powinien kosztowac "abonament" za miesieczne mordobicie? i co wchodzi w cene? u mnie pamietam w miescie boks - 40zl za 2x w tygodni (ale same dresy :blus: a vvd 60zl 3-4x w tygodniu ale kupa glupot byla
Pozdro!

mam takie jedno pytanie... w jakim celu w sztukach walki stosuje sie to cale "utwardzanie" czyli pompki na piesciach, utwardzanie goleni itd... wydaje mi sie to calkowicie bezsensowne bo utwardzalem sie w ten sposob kilka lat i nic mi to nie dalo... dodatkowo zaczolem tez studiowac medycyne i tam mialem kontakt z lekarzem sportowym ktory powiedzial mi... ze bardzo fajne sa te wszystkie utwardzania i inne rzeczy bo na starosc powoduja roznego rodzaju zwyrodnienia i my lekarze bedziemy mieli prace leczac takich ludzi... co o tym sadzicie?

Witam!
mieszkam w okolicach wawy i szukam jakiejs dobrej sekcji "wszystko mi jedno czego" byle bylo praktyczne... w chwili obecnej jestem po 3-4 latach (teoretycznie 4 ale z przerwami) treningu vvd i generalnie podobalo mi sie (nawet troche sie nauczylem) ale denerwowalo mnie kilka rzeczy:
1) bylo bardzo duzo form ktore nie sprawdza sie chyba nigdzie poza "pokazami"...
2) treningi odbywaly sie z dziecmi i czasami cwiczylo sie w parze z 11-12 latkiem aby czegos on sie nauczyl...
3) jakies medytacje... uklony...jakos tak mnie to nie pociagalo...
4) nauka walki tradycyjnymi broniami z innej epoki typu nunchaku i inne a prawdziwe bronie typu baton czy tonfa byly tylko lizniete...

Czyli reasumujac duzo czasu tracilo sie na rzeczy ktore maja sie do walki jak piesc do nosa... chodzi mi o sekcje jakiegos stylu ktory by byl mieszany (tak jak wlasnie vvd), zeby byly elementy rzutow, dzwigni, walki w parterze i innych teg typu rzeczy ale zeby byly takze elementy boksu, kickboxingu i innych fajnych rzeczy a nie pogardzil bym tez gdyby nauczali "brudnych" chwytow... zna ktos jakas taka sekcje?
PS. jeszcze wazne jest dla mnie to zeby kolesie nie patrzyli tylko jak drugiemu przypier.... a chcieli sie czegos nauczyc. Bylem na paru treningach w jednej sekcji boksu i tam widzialem ze malo kto mial jakakolwiek technike, lataly mlynce i chlopaki tylko patrzyli kto kogo mocniej uderzy...a wiec szukam sekcji bez tego typu smaczkow...
Pozdro!