Skocz do zawartości


budo_coondelboory

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Blade of Darkness

Ponad rok temu

To faktura, taka wada materialu. Pisalem juz o tym, ze najwyrazniej nie cala stal zakrzepla w duze dendryty i tak sie pechowo zlozylo, ze ostrze zrobilem wlasnie na tej "ziarnistej" stronie (plaskownik dawal sie lepiej wykozystac). Wprawdzie to bylo widac juz na plaskowniku, ale slabo i nie wiedzialem co to moze byc. W calej okazalosci wylazlo dopiero po hartowaniu, odpuszczeniu i wytrawieniu nowa metoda. Teraz jest tak (troche widac to na zdjeciu), ze drobne pasma na wiekszosci ostrza sa jakby zatopione w masie jasnego metalu, a na odcinku poltora centymetra od sztychu i reszcie glowni ten metal tworzy jakby klebowisko drutow. W zdolnosci ciecia nie widze jakichs roznic, nie zauwazam tez zeby cos sie inaczej tepilo (w zasadzie nie widze, zeby sie tepilo). Testow na wytrzymalosc na razie nie robilem, bo sie boje ze jak go zniszcze, to strace motywacje :?

C.

W temacie: Blade of Darkness

Ponad rok temu

Wstepnie moge powiedziec, ze gdybym wiedzial, ile to bedzie mnie kosztowac, to pewnie bym nie zaczynal. Wprawdzie surowce to odpowiednio dobrany zlom, ale caly proces jest niesamowicie energo-, materialo- i pracochlonny. Przynajmniej jak do tej pory.
W tym kontekscie nie dziwi, ze zapomiano ta technologie, skoro za ulamek ceny bulatu mozna bylo kupic stal, wprawdzie duzo gorsza, ale w zupelnosci wystarczajaca do osiemnastowiecznych zastosowan. Najwyrazniej haslo "jesli nie widac roznicy to po co przeplacac?" dzialalo juz wtedy.

C.

W temacie: Moje Maleństwa

Ponad rok temu

Kurcze, facet zmajstrowal fajne ostrza, a wy robicie egzegeze nazwy - slusznie czy nieslusznie uzyl takiego czy innego slowka.
A mi wisi czy ajkłujczy to miecz, czy nie miecz, wystarczy, ze sie podoba, szczegolnie to drugie ostrze. Majsterkuj dalej kolego, masz potencjal!

C.

W temacie: Blade of Darkness

Ponad rok temu

Pora przyjdzie, ale na razie zbieram doswiadczenia :)
A z wlasnosciami jest tak, ze byl hartowany (hartuje sie bardzo wysoko, nie biora zadne pilniki, papier mocno opornie, gwozdzie struga bez zadnych sladow na ostrzu) ale go potem nieco zmiekczylem. Po prostu nie moglem wyciagnac wzoru. Pozniej znow zmienilem sposob trawienia i dostalem bardzo wyrazny i trwaly wzor, ale nie mam juz cierpliwosci hartowac go na nowo i szlifowac, wiec obsadzilem taki ciut za miekki jak na mozliwosci. Poza tym okazalo sie, ze sam material ma wade - widac na zdjeciu ze samo ostrze ma inny wzor niz reszta glowni:

Dołączona grafika

Najwyrazniej stal zakrzepla w dendryty nie w calej objetosci, a ujawnilo sie to wyraznie dopiero po hartowaniu.
Poza tym ostrze ma fajna wlasciwosc - wyglada na to ze samo sie ostrzy. Po szlifowaniu nie ostrzylem go na zadnych kamieniach i dotyku wygladalo na dosc tepe. Ale przy cieciu patykow (wierzba, sosna) i chleba po poczatkowym oporze wchodzilo jednak zaskakujaco agresywnie i bylo wyraznie ostrzejsze. To co gadaja o tych mikropilach to chyba jednak prawda :)
Podsumowujac - na razie mam dosc efektownego pogromce kopert, ale wyniki sa obiecujace.
I jeszcze dla zainteresowanych troche wieksze zdjecie, na ktorym ladnie widac wzorek, mi to nieco przypomina posplatane druty albo nitki (te jasne)

glownia na dloni
na dzinsie

C.

W temacie: TRAWIENIE STALI

Ponad rok temu

Chlorku zelazowego, ludziska juz wspominali o nim w tym watku
Do kupienia za pare groszy w sklepach elektronicznych (nie z telewizorami, ale z czesciami!)

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024