A co wy na to aby na naszywkach umieścić coś w stylu kodu kreskowego (jak na artykułach spożywczych np. makaron 8) ). Na drzwiach do dojo byłby czujnik. Masz kod wchodzisz, nie masz nie wchodzisz :roll:
jeden styl już miał takowe pomysły.. ale narazie sie z tego co wiem do naklejek.. na kimono, przy stażach
hehe pamiętam, najbardziej zryta i idiotyczna rzecz z jaką się na stażu spotkałem..., a żeby było śmieszniej, to na każdy inny trening była inna naklejka...
najbardziej zryci to byli Ci co przy wejściu na sale dojo sprawdzali czy ktoś ma naklejkę na odpowiedni trening... jak celnicy.. skontrolowali i puszczali... i zdażyło sie z tego co pamiętam że ktoś zgubił naklejkę, albo mu sie odkleiła... A najlepsze było, że jeśli zaplaciłeś przed stażem kilka dni to dostawałeś naklejki z wydrukowanym imieniem i nazwiskiem, a tak to tylko marny długopis Ci pozostał...
no trzeba jakis maly update... ale taks erio to mysle ze skoro juz jestesmy organizacja to czas podjac pewne kroki w celu przejecia wladzy w calej Polsce... :twisted:
A co wy na to aby na naszywkach umieścić coś w stylu kodu kreskowego (jak na artykułach spożywczych np. makaron 8) ). Na drzwiach do dojo byłby czujnik. Masz kod wchodzisz, nie masz nie wchodzisz :roll:
jeden styl już miał takowe pomysły.. ale narazie sie z tego co wiem do naklejek.. na kimono, przy stażach