Skocz do zawartości


budo_lanolina

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Wasz pierwszy raz...

Ponad rok temu

Jak byłam mała , miałam 2 latka to trenowałam jj z ojcem , który jest Senseiem , ale potem on przestał trenowac i ja też. Jak mój brat podrusł to zaczoł chodzić na zajecia do innej sekcji i namówił mojego tatę do powrotu , a ja nie chciałam o tym słyszeć. Denerwowało mnie jak wogóle zaczynali rozmowę o tym swoim jj. To było straszne , oczywiście nie pamiętałam jak to było jak miałam 2 latka :) I pewnego razu los chciał , że mój brat nie mógł pojechac na obóz na który jeździł co roku , a kasa była już wpłacona... i kupa -wysłali mnie... zapakowali mi do torby kimono i to jeszcze w dodatku czarne.. wyróżniałam się wśród całego tłumu ... ) ludzie myśleli , że jak córka senseia to coś potrafi , a ja nic... kazali mi ćwiczyć z tymi co mieli wysokie stopnie... to było straszne i jeszcze na dodatek po 2 tygodniach wysłali mnie na egzamin na 7 kyu ( biały pas) i tak to się zaczęło : ) Głupia historyjka prawda?

W temacie: Czego nie "trawicie" w swoich mistrzach.......

Ponad rok temu

Sensejowie w innych sekcjach pytają Cię jak wykonać technikę???
To ja pytam skąd oni mają prawa do nauczania JJ - bo zakładam, że mają :)
Incredible 8O


Takie prawa od kogoś dostali, :? teraz się tak porobiło dziwnie , że jak się zapłaci za egzamin to wiadomo, że się go zda, mogły być te egzaminy trudniejsze, albo może nie mogli by bardziej zwracać uwagę na techniczne wykonywanie technik :)

W temacie: Czego nie "trawicie" w swoich mistrzach.......

Ponad rok temu

Jedna rzecz , która mnie najbardziej denerwuje i pewnie większość z was nie ma takich problemów, ale znajdą się też tacy co mają pewnie podobne odczucie. Mam takie szczęście ( albo i nie :) ) , że mój ojciec jest Senseiem. Z jednej strony to fajne , bo jak czegoś nie wiem to mogę go w każdej chwili zapytać, ale to tylko jedna z niewielu fajnych rzeczy. W zasadzie to tak naprawdę w sekcji trenuje od 1,5 roku i proszę mam już zielony pas a w tym miesiącu zdaje na niebieski :( ( dla zainteresowanych to trenuje ju-jitsu). Oczywiście egzaminów nie przeprowadzał mój ojciec, bo to by było już całkiem nie uczciwe. Stopnie dostaje tylko za to kim jest mój ojciec , a ja tak niechcę. Niechcę, żeby ktoś sie ze mnie śmiał , że mam taki a nie inny stopień i nie znam technik. Trenuje w 3 sekcjach , a tam myślą , że jak córka Senseia to potrafi wszystko , a to nie prawda!!!! Jakoś ciężko wytłumaczyć ludziom , że nie jestem wszechwiedząca i że czasem naprawdę nie mam pojęcia jak wykonać jakąś technikę. Inni Senseiowie pytają się mnie o nazwy, o to czy to ma byś tak , albo jeszcze inaczej , a skąd ja mam to niby wiedzieć? To oni są mistrzami nie ja i to oni powinni to wiedzieć i nauczyć mnie , a nie ja ich. To jest przykre, zaczynam wariować z tego powodu , bo jak czegoś nie wiem to potem mi głupio.Wpadam do domu szukam w książkach, żeby sprawdzić. To nie normalne.,.... Nie bedę dłużej tymi głupotami zamęczać , ale jest jeszcze coś... póki ludzie nie wiedzieli , że to włąsnie mój ojciec prowadzi treningi to było fajnie , a teraz jest beznadziejnie , wszyscy się podlizują, są nagle tacy fajni dobrzy , normalnie aniołki... to okropne.... bleeeeeeeeee. Nie wiem co oni chcą tym zyskać ...

W temacie: Czego nie "trawicie" w swoich mistrzach.......

Ponad rok temu

Panowie, zastanówcie się czy wiekszosc ludzi u was sekcji ma to co cwiczycie w dupie, czy moze instruktor ich zle prowadzi?



Ja myślę, że jak ktoś naprawdę interesuje się tym co ćwiczy to nawet zły ,albo źle prowadzący instruktor nie przeszkodzi mu w tym , żeby się dobrze nauczyć. Teraz jest wiele publikacji na różne tematy i w dziedzinach sportów, sztuk walki także. Więc , dla chcącego nic trudnego"". Jeśli jeden instruktor jest zły , to drugi może być lepszy i można się do niego zwrócić o pomoc. Ja mam taki problem :w sekcji jeden Sensei pokazuje technikę , potem idę na drugi trening, a tam drugi Sensei tą samą technikę pokazuje inaczej i już nie wiem jak mam to wykonać. Potem trzeba to konsultować z pięcioma innymi , aż w końcu znajdzie się wariant odpowiadający. Pewnie gdyby mnie to nie interesowało to bym to "olała", ale trzeba poprawiać błędy i je eliminować , żeby potem nie nauczać innych źle.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024