budo_soulreaver

Z całym szacunkiem, myślę, że każdy zawodnik wolałby podjechać na walke Punto czy Matizem, byle by zawalczyć i zainkasowac 100,500 czy tysiąc dla siebie za walke, niż nie walczyć w ogóle, bo zaporowe 2 tysie dodatkowo na fure odstraszają od zapraszania ich.

śmieszne to jest podejscie pana treneraFCK do opłat za walki. To zawodnik wychodzi na ring, to on naraża zdrowie, wiec podział zysków z walki powinien być 70-30 (70% dla zawodnika, 30% dla trenera). A pan Trener chce stówke dla zawodnika, ale dwa klocki za jego autko muszą być. Żenada.

jakbys trenerzeFCK wkładał tyle zapału w organizacje imprez MT w Polsce co w postowanie na budo, to Polskie MT rosło by w siłę z dnia na dzień. A tak rośnie tylko bezsesnowny spampost "Rafałek musi odejść", który nic nie zmienia w twoim życiu, w moim, w życiu Rafała czy kogokolwiek bardziej bądź mniej zainteresowanego tematem.

Jestem uczciwy i nie odniosłem się do TEMATU dyskusji i nie stanąłem po żadnej ze stron, każda ma swoje racje i tyle, nie mam zamiaru popierać jednej ani drugiej. Odniosłem się do POZIOMU wypowiedzi pana TreneraFCK, ktory jest żenujący i czytający te posty ludzie postronni, nie związani ściśle z tematem (w tym ja) siłą rzeczy są PRZECIW argumentom Trenera nie ze względu na poglądy, a sposób w jaki się ten Pan wypowiada. Dla mnie takie zachowanie i zwyczajna prostacka pyskówka to domena dzieci w piaskownicy a nie dorosłych ludzi. Tą drogą można sobie jedynie wrogów narobić, napewno nie zwolenników.
A co do seminarium to zupełnie nie rozumiem z czego robicie problem. Nawet jeśli jest to rodzaj promocji i reklamy, to co w tym złego? Jest to promocja całego Muay Thai a nie tylko klubów pod Szlachtą, a im większa promocja Muay Thai tym wiecej ćwiczących w twoim klubie, w moim klubie, w klubie Pana Trenera jak i Pana Szlachty. Czyż nie o to chodzi? Poza tym bądzmy szczerzy, 95% uczestników tego "seminarium" to będą osoby już trenujące Muay Thai a tylko pewnie 5% ludzie zachęceni plakatem, nie mający z tematem wiele spólnego.

Żenujący jest poziom dyskusji w tym temacie. Cieszę się że jestem z Łodzi i nie trenuję u Pana TreneraFCK bo wstyd by mi było za poziom jego wypowiedzi, i idę o zakład, że jego uczniowie również się wstydzą. Konflikty były i będą ale sposób w jaki Pan Trener próbuje walczyć jest śmieszny. Koszulki z napisem i na seminarium? Przypomina mi się Adnrew Lepper który zboże na tory wysypywał, dokładnie ta sama metoda, i ten sam poziom.
Gwoli wyjaśnienia nie znam Szlachty i nie jestem jego ani zwolennikiem ani przeciwnikiem.
Temat śledzę z ciekawości co z tego wyniknie, ale jakby ktoś na poziomie Pana TreneraFCK przejął pieczę nad polskim MT to ja zmieniam dyscypline i się na szachy zapiszę by się nie wstydzić za Prezesa.
A teraz Panie Trenerze ośmiesz się jeszcze bardziej i wyślij mnie do czubków, wyzwij od mięczaków lub zaproponuj kawałek pizzy od Pana Szlachty. Mam to gdzieś bo internetowym pieniaczem być łatwo, co dobitnie pokazałeś w tym temacie. EOT z mojej strony.
PS. A co do seminarium ze Słowińskim, to jest to tylko wyraz wsparcia dla "Muay Thai przeciw narkotykom", nikt tam nie jedzie się czegokolwiek nauczyć, bo z tą ilością osób jest to niemożliwe. Taki jest i od początku był cel tego "seminarium" i nikt tego nie ukrywał.