Jakiś czas temu robiąc porządki znalazłem w domu scyzoryk. Nikt nie potrafił mi powiedzieć czyj on jest i dlaczego w takim stanie. Ale domyślam się jak to było. Dziadek umarł w 1974, i od tej pory nożyk leżał zapomniany w szufladzie. Dziadek go zamordował - pomyślałem. Bo to jest trup scyzoryka. Ale, po dokładnym obejrzeniu, doszedłem do wniosku, że wręcz przeciwnie. Ratował go. Dlaczego tak wytrwale go reanimował ? Bo to musiała być pamiątka. Po kolei :
- rok 1944, upadek Powstania Warszawskiego, dziadek jest żołnierzem AK, idzie do niewoli
- rok 1945 (?), stalag w którym był trzymany, wyzwalają Amerykanie
w tym czasie zapewne scyzoryk staje się własnością mojego dziadka
- ten sam rok 1945, dziadek wraca przez zieloną granicę do domu i ukrywa się, nie wierzy komunistom i nie ujawnia się, dopiero po śmierci Stalina może zamieszkać w domu z rodziną. Już nigdy nie opuścił Polski, nie dostał paszportu nawet na wyjazd w granicach demoludów. Jedyne pamiątki po chwilach gdy był wolny, to zielony amerykański płaszcz wojskowy, oraz ten scyzoryk. Jak talizman, zawsze musiał być z dziadkiem. Zużył się, i dziadek wymienił mu klingę, na taką jaką mógł zdobyć. Ta druga klinga też się zużyła. Pękł bolster, popękały okładziny. Myślę, że dopiero śmierć ich rozdzieliła.
-
Jakie feromony moglibyście polecić?
- 2 tygodni temu
-
Tabletki Penilarge
- Miesiąc temu
-
Brak ochoty na seks po treningu
- Miesiąc temu
-
Witam wszystkich
- Miesiąc temu
-
Meltamin - Odchudzanie
- Miesiąc temu
-
Suplementy Zdrowia i Urody
- 2 miesiące temu
-
Suplementy Zdrowia i Urody
- 2 miesiące temu
-
Nicotinon - Pozbywanie sie Palenia
- 2 miesiące temu
-
Zdalna księgowość dla małej firmy.
- 4 miesiące temu
-
Najlepsza kawa w Olsztynie - gdzie?
- 4 miesiące temu