Dzieki za odpowiedzi. Z tego co doradziliscie wybralem (ze wzgledu na lokalizacje) trzy style : Kyokushin, Oyama Karate i Shidokan.
Poprzegladalem strony, poczytalem ... Shidokan jest nie dla mnie. Owszem, mysle ze jest skuteczny i wszechstronny, ale rzeczywiscie niewiele juz tam zostalo z tradycji - tak przynajmniej moge wywnioskowac z materialow znalezionych w internecie.
Przyznam ze najbardziej sklaniam sie ku Kyokushin, tym bardziej ze senseia Marszalka znam, nawet udalo mi sie go kopnac z zaskoczenia, ale przyznam ze zrobilem to podstepem

Oyama ... no tak, znalazlem adres gdzie odbywaja sie treningi w zabrzu. Sprobuje sie przejsc, jak wpuszcza to popatrze i zdecyduje, jesli nie wpuszcza to wybiore sekcje Senseia Marszalka.
Grzesiek