Skocz do zawartości


budo_rene nożownik

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Ponad rok temu

Psiewidmo, coś masz nie tak z tym BodyGuardem. Albo spróbuj solidnie nim wstrząsnąć- w końcu pianę masz zrobić;).

W temacie: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Ponad rok temu

Wazna rzecza jest wyprobowanie gazu chocby przez 1sec. Chodzi bardziej o naoczne stwierdzenie jak chodzi przycisk,ile sily trzeba zeby go wcisnac(kwestia bardzo indywidualna),a takze co najwazniejsze jak tak naprawde zachowuje sie gaz,zel po wcisnieciu.Zawsze lepiej sprobowac na sucho niz pozniej obudzic sie z "reka w nocniku" jak dojdzie do sytuacji ekstremalnej - takie jest przynajmniej moje zdanie. Oczywiscie wnioski wyniesione z tej dyskusji rowniez sa bardzo pomocne,zwlaszcza przy wyborze.
Jak dorwe sie do zelu Bodyguarda to skrobne pare slow na ten temat. Jak narazie enigma jest oc-17 chyba nikt jak dotad nie mial go w lapie. :)


:!: To bardzo ważne co napisałeś. Obowiązkowo należy zapoznać się ze swoim gazem- ja również zawsze to robię. :!:

W temacie: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Ponad rok temu

Może jeszcze kilka osobistych spostrzeżeń na temat pieprzu w postaci żelu i piany. Faktycznie żele z którymi się spotkałem (które nadal uważałem za skuteczne) miały konsystencję wody. Sikały na jakieś 3 m ale gwarancję celnego spryskania głowy (twarzy) napastnika dawało ok 1,5. A to z racji faktycznie wąskiego strumienia. Po ostatnich zabawach pianą stwierdzam, że zachowuje się ona własnie tak jak na ogół wyobrażamy sobie żel nim go użyjemy pierwszy raz. No może jest ciut bardziej puszysta:).

Pianę raczej wyobrażamy sobie jako twór o lepkości i upierdliwości waty cukrowej. A tak naprawdę ma ona puszystość piany z dobrze ubitego białka jajka. Osoby obserwujące uwalnianie pianowego LE z ubocza porównywały zjawisko do ...gaśnicy proszkowej.
Myślę, że w miarę plastycznie nakreśliłem wam żel i pianę.

Osobiście odradzam wszelkie mgły- mozna się w zamieszaniu łatwo samemu podgazować. Wierzcie, w gorących chwilach sprawdzanie skąd wieje wiatr nie jest instynktowne:)

W temacie: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Ponad rok temu

Tak na szybko. Bodyguarda LE-10 w pianie w małym teście. Zasięg skuteczny- na mój gust 2m. Po dwóch metrach pokrywa koło o średnicy ok 50 cm licznymi drobinami przywierającej piany. Drobiny piany w locie "pęcznieją" i siągając srednicę nawet do 5 mm. Po 2 m dramatycznie rośnie podatność na wiatr. Pina ma kolor żółty i bardzo dobre właściwości "przywierające". Bardzo dobry wynalazek- jestem bardzo zadowolony. Dotychczas używałem wyłącznie żelu, ale teraz uważam, że piana jest skuteczniejszym sposobem rozprowadzania środków drażniąch. Druga sprawa to oczywiście działanie gazu na ludzi - na razie nieznane. Jeśli sprawdzę w boju (odpukać!!) to podzielę sie wrażeniami.

W temacie: paramilitary vs szczupak

Ponad rok temu

Bionick właśnie też jestem porażony tą masakrą- łba nie ma i flaki się przodem wylewają- amatorszczyzna :) . I jeszcze ten "małpi chwyt" na nożu :P :wink:

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024