budo_mask

Gwiazdki(ale nie z nieba)i rzutki i inny tani złom jest na aukcjach allegro.Gwiazdkę widziałem na giełdzie staroci w mym mieście Wrocławiu.Dziad chciał 20 zł i do tego pokrowiec w komplecie.A gwiazdka fajna-6 ramion,środek przewiercony , nadrukowane chińskie lub japońskie znaki(krzaczki maskujące?).Takie jak na allegro. Po za tematem jakiś czas temu zakupiłem w sklepie www.militaria.pl sztylet szturmowy 98lux gerlacha i też daje rade do rzucania-jest ciężki przez co się dobrze wbija(np.w kogoś).Cena129zł.

Na www.militaria.pl jest motyl MASTER CUTLERY za 79 zyli(YK-28BBD).
Wygląda interesująco.Cały czarny,rękojeść stalowa,blokadę da się zmienić z lewej na prawą i odwrotnie,regulowana sztywność głowni śrubami.Mooooże kiedyś coś pomyślę nad tego typu lepszym nożem ,narazie sam mam jakiegoś bazarkowego motyla od kumpla.Ostatnio ćwiczę trik -rozkładanie noża w dany sposób:
między kciukiem a palcem wskazującym trzymam "głowicę"i przytrzymujem dzyndzla tymi samymi palcami.Całoś-z otwartą lub złożoną głownią jest skierowana w dół.Szarpnięcie ręką w dół i w górę i motyl szybko się składa/rozkłada.Na początku połówka z dzyndzlem musi być dalej od twarzy niż druga.Jak się to szybko robi to można mieć złudzenie noża ałtomatycznego(na pierwszy rzu oka).

Fajna stronka z małofachowym słownictwem.
W sklepie wojskowym ostatnio widziałem typową rzutke z podwójną regulacją wyważenia za 75 zyli.Klasyczny sztylet do rzucania w którym tylko sztych jest ostrzony.Dodatkowo gustowna pochwa w plamy wojskowe.Gruba stal.Mooooże jak będem miał troche kasy to sobie kupię...

Fotek nie mam a nie wiem czy jakieś linki wogóle istnieją.A wielkość tej kosy za dwie dychy wynosi tyle ile mówiłeś.Wage trudno mi podać ale waży tyle ile przeciętna rzutka płaska ze stali 3mm .Wbija się w drzewa naprawdę fajnie,a ostrzony orginalnie chyba był laserowo.Dostępny w dwóch wersjach-czerniona stal i srebrny,trudno dostępny.W najbliższym czasie kupuję sobie podobny z mniejszą głownią ,normalna cena 20 ale będem miał za mniej.W sklepie wojskowym widziałem fajnie rzutki ale dużo droższe,ale niektóre miały fajne kształty.Jedna miała sztych jak większy trójkąt a rękojeść to był trzpień z nawierconymi dziurami.

Ceny nawet zwykłych rzutek są wysokie.Miałem okazje pare razy kupić różne rzutki po dużo niższych cenach np.nóż niespełna 20cm głownia ,rękojeść szkieletowa opleciona sznurkiem,sprężysta stal 3mm i kosztuje 25-30 zł na bazarku(po znajomości miałem po 20 zł).Wiadomo ,że nie dorówna tym ze sklepu za powiedzmy 200zł ale daje rade.Jak za tą cene to się opłaca.Sama jakość stali nie była najgorsza.Innym razem kupiłem 2 rzutki sportowe po 25 za komplet z podwójną pochwą na ręke.Spoko są ale za lekkie.Osobiście uważam ,że nie będem inwestować w sprzęt którym i tak będem rzucać a często leci taki po kamieniach.