budo_imho^

Dupa a nie po dzieciach. Wiesz z jaka silo tzreba uderzyc w jadra, zeby nastapilo jakies trwale uszkodzenie?
Noznjwyzej bedzie mial drgawki i bedzie widzial przed soba noge tego chlopka, gdy bedzie chccial zrobic siusiu. Dobrze mu tak, "jeszcze uszczypone go w piete... a masz chamie!" ;-) (kto widzial Borewicza z netu, wie o co chodzi)

Pozdrawiam.

Albo samemu. Mi niestety kiepsko to wyszlo. Palanowalem dzien w dzien cwiczyc. I oznie mi to wychodzi. Ostatnio jak cwiczylem to plecy mnie bolaly caly dzien, takze mialem mala kontuzje. Zdarza sie taze, ze po takim treningu mam porzadnme zakwany i nie moge nastepnego dnia dobrze ciwiczyc.

Pozdrawiam.

Dzis mialem taka sytuacje: brat kumple, podzszedl zapytal sie czy w razie solowki, jakby ktos sie wtracal, to nie zatrzymalibysmy go. Zapytalem, po co chce solowke. Powidzial ,ze gosc mowil, ze go najebie, bo jest cienki. A ze jest pewnien ze to on mu dojebie, wiec chce mu to pokazac.

Powiedzialem mu zeby dal sobie spokoj, skoro wie, ze go pobije, to po co ma to udowadniac (chociaz, skad to wie ). No ale to dzieciak i nie rozumie.

Pozniej sie okazalo, to to plotki, ze dowiedzuial sie tego od jakijs dziewczyny. Hheh, funny.

Pozdrawiam.

Hihi, tez sie dolacze do dyskusji

No, kopniecia na glowe sa troszke niebezpieczne... w zasadzie bardzo niebezpieczne. Wykonujac oslabiasz rownowage, po za tym, ruch jest za dlugi, mozna go zauwazyc. Powtarzaja nam to na zajeciach. i jeszcze chyba nigdy nie kazali kopac nam na glowe. Zawsze jest to maksymalnie chudan.

Co do istaty karate... Tez kiepsko rozumiem.

Pozdrawiam

Miszka

Oj, nie panikuj, widac masz male doswiadczenie.. albo zerowe (to jak ja ) Nie mysl o tym, chya nie jedziesz tam na smierc,tylko wakacje, prawda?

Kum pobie ciekawa ksizke/gazete/ czasopismo i problem z glowy

Pozdrawiam.