Ostatnio przyglądałem się treningowi Aikido i zauważyłem pewną rzecz, a mianowicie - podczas gdy jedna osoba zastosowuje jakiś chwyt na drugiej, to ta musi się jakby "podporządkować" (dostosować do pierwszej) inaczej rzut, (itp.) nie wychodzi. Czyli jakby walczył z kimś np. na ulict szybko by się "zdziwił".
Jeśli się mylę proszę o sprostowanie..._________-
Lepiej żeby wszyscy ćwiczyli na boso, czy w butach zapaśniczych??
Chodzi tu o higienę. Jeśli wszyscy ćwiczą w butach, wnoszą cały "syf" z ziemi na matę,a później wycierają go twarzą. Z koleji z tych, którzy ćwiczą na boso (może się zdarzyć), że ktoś rozniesie Grzybka.
Co zrobić, żeby czegoś nie podłapać??
Czy jest jakiś sposób by temu jakoś zaradzić??______