budo_smreczan

grrr wkurzylem sie strasznie... mialem sie zapisac od ok. polowy wrzesnia a tu qpa, szkola... koncze sobie lekcje o 19 pare razy w tygodniu... bede chyba musial odlozyc treningi na potem... eh, szkoda gadac, chcialem na forum napisac ze cwicze a nic na razie nie wypalilo... moze w niedalekiej przyszlosci mi sie uda.... na razie zadowole sie standardowym treningiem i forum :wink:

Lea, wiadomo juz co to jest tak mniej wiecej z tego co mi wiadomo to najwiekszy osrodek kultowy w Beskidzie, wladaly nim plemiona Gołęszycó prawdopodobnie bylo sanktuariom poswiecone Swarożycowi (bogu słońca) na co wskazuja pozsotalosci po wieeelkich ogniskach... ale tak na dobra sprawe to chyba sie nie dowiemy co to naprawde bylo... no coz, szkoda ze slowianskie swiatynie nie sa tak trwale jak np. piramidy egipskie , w ogole zle sie dzieje ze tak sie rozwija turystyka w Beskidach... gdzie sie ine ruszyc tam ludzie, smieci, g...a turystow... ba! u mnie w Wisle nawet cale lasy znikaja... zostaja np. lyse stoki... koszmar

wyobrazcie sobie ile syfu musi byc w `wodzie swieconej` w kosciolach...
albo w tych `swietych zrodelkach` lub ` sw. fontannach`... eh...

Kubutek, napisales cos ze zoltko ma wiecej bialka. zaintrygowalo mnie to delikatnie mowiac, mozesz rozwinac?
pozdr ;]

no South Park rulez! ale Monthy Python wymiata ponad wszelkie pojecie!!

jeszcze_nieumarly: jestem zaledwie poczatkujacy ale nie wydaje mi sie zeby cwiczenie cokolwiek `na chama` dawalo jakies wieksze, pozytywne rezultaty.
pozdr
`where is my cheesy puffs??????????`

reasumujac wszystko jest dobre w rozsadnych ilosciach i w rozsadnym czasie tak wiec zarowno pyfko jak i canabis moga byc ale nie moga kolidowac z treningami. Tylko papierochy stanowczo odradzam.