temat o policji a czesc osob o chuliganach, kibicach, pseudokibicach co do samej policji, robota jak kazda, bardzo roznych funkcjonariuszy mozna spotkac (od zwyklych kulturalnych funkcjonariuszy wykonujacych swoja prace do burakow, ktorzy poczuli władze i udaja bog wie kogo), ja jestem raczej spokojnym obywatelem aczkolwiek sila rzeczy mozna bylo sie natknac na panow w niebieskich mudnurach; wydaje mi sie ze stosunek ludzi (mowie o ogole a nie o 14 latkach w bluzach chwdp ) wynika przede wszystkim z nastawienia strozow prawa, bo przepraszam co ich kosztuje powiedzenie dobranoc, dziekujemy, a nie wypierdalac do domu bo jak was zobacze tu znowu to bedzie mandat? nie jestem nastawiony anty bo prawda jest taka ze gdyby policji nie bylo to armagedon gotowy