Drodzy forumowicze poratujcie jakąś radą. Jakie hakamy macie, jakie polecacie, jakie odradzacie??Będę bardzo wdzięczna. Pewnie temat był już wałkowany ale nie karzcie mi od razu wpisywać "hakama" w google
Pozdrawiam
Na wstępie poproszę forumowiczów o nie zjechanie mnie po przeczytaniu pierwszych dwóch zdań mojego wątku. Ostatnio miałam z kolegą dyskusję na temat suwari waza. Kolega jest po AWFie i generalnie ogarnia temat wszelkich stawów, mięśni i innych takich. Ale... jego zdaniem prawidłowe suwari waza nie powinno nadwyrężać kolan, gdyż głównie działają przy takim poruszaniu biodra. Czy to jest w ogóle możliwe?? Moim zdaniem, ale ekspertem nie jestem i kończyłam jedynie kurs instruktorski na AWFie, więc nijak się to ma do studiów, nie ma opcji, żeby po paru latach chodzenia w suwari waza nie było jakiś następstw tego. Sam fakt tego, że cały ciężar, który zwykle znajduje się na stopach przekładamy na kolana, które nie są do tego przystosowane powoduje jakieś kontuzje, ból itp. Co myślicie??? czy możliwe jest to, że prawidłowe chodzenie w suwari waza będzie skutkowało brakiem jakiegokolwiek bólu??