W każdym razie - plecy rozluźniają się tylko i WYŁĄCZNIE, gdy leżysz na brzuchu. Do tego polecam podłożyć ręcznik pod kostki u nóg, dłonie podłożyć sobie pod głowę (ew. coś pod to dodatkowo miękkiego) i tak po 10-15 minut dziennie (lub ew. więcej, jeśli się Tobie spodoba). Wpierw poczujesz dosyć silny ból, po tym zazwyczaj luz. Jakieś pytania, to wal na priv - zajmowałem się zawodnikami z mojej sekcji jakiś czas temu

Pozdro,
Sus