Szczerze to zastanawiałem sie nad skombinowaniem sobie granató ogłuszających, gwiazdki to już se wyjumałem :twisted: ( a jak), a teraz to kombinuje inne zabawki.
Kobra - to chyba kazdy rzuca troche kuchennymi. Ja ostatnio planuje zakupic kilka nozy do rzutów, ale przede wszystkim zaopatrzyc sie w cos o wiele lepszego do rzutów- w shurikeny. Testowałem ostatni self-made'a w postaci dwóch połączonych na krzyz i zaostrzonych stalowych drutów i musze przyznac że jedeyne co można tu szlifowac to precyzja, bo siła i zasięg takiej zabaweczki są naprawde duże. Trafienie nożem Glock'a z 6 metrów w cel wielkości ludzkiego brzucha to juz niezły wynik, a tą zabawką trafiłem za drugim razem. Polecam spróbowac jednak zrobić je sobie samemu- taniej wychodzi niż kupne.