budo_raphael

Wczoraj Kyoshi przeprowadził długą rozmowę z pomysłodawcami tego projektu .
Po rozmowie i otrzymaniu więcej szczegółów idea i sam pomysł wydaje się ciekawy i może warto się nad tym pochylić.
Pomożemy kolegom przekonstruować regulamin i pomożemy ogarnąć całość organizacyjnie .
Myślę , że dobrze byłoby aby zainteresowani koledzy również podeszli do tematu z pozytywnym nastawieniem i może przesłali na prywatny adres Pablo swoje sugestie.
Na pewno pomoże to im na dopracowanie projektu.

Pozdrawiam

Do braci nam daleko ale jak widzę kolega ma nadal problem ze zrozumieniem tekstu. No cóż życie bywa brutalne.

Witam !
Z zasady nie wypowiadamy się o innych stylach karate ani o żadnych przedsięwzięciach , które nie dotyczą Seido . Po prostu zupełnie nas nie interesuje co kto robi i jak praktykuje karate .W tym przypadku wyrazimy swoją opinię , ponieważ w " ustawce " wymienieni są zawodnicy reprezentujacy SEIDO.

Wyjaśnijmy sobie jedno - Inicjatywa przedstawiona przez Pablo " Otwarte Mistrzostwa Karate " w żaden sposób nie jest inspirowana przez Seido. Wiedzę o całym przedsięwzięciu mamy taką samą, jak wszyscy którzy czytają to forum.

Zawodnicy tam wymienieni , nie wystąpili do nas o zgodę na udział w takich walkach i wygląda na to , że zgłosili się do walk bez wiedzy swoich instruktorów . Nie wierzę , że ich instruktorzy wystawili by ich do walk biorąc pod uwagę tak niskie stopnie jakie posiadają . Nic nam także nie wiadomo o tym aby ktoś z instruktorów Seido miał sędziować te zawody.
Wyjaśnimy to .

Generalnie wydaje nam się , że osoby stojące za OMK powinny w jasny i czytelny sposób zaprezentować się , podać pełną informację o sobie i w ogóle więcej informacji o całym tym pomyśle / projekcie . Wtedy unikną domniemywań , że ktoś bez doświadczenia zwoła przez internet kilku nie doświadczonych zawodników , wynajmie salkę w jakiejś szkole i lejta się chłopaki .
Wszystko co się robi powinno być robione na wysokim poziomie i z klasą. Nie twierdzimy , że tak nie będzie w tym przypadku no ale żadnej wiedzy o tym nie mamy .

Myślę, że niedopuszczalne jest aby w takich zawodach startowały osoby z 7 czy 6 Kyu. Zawodnicy z tak niskimi stopniami mogą startować w zawodach dla początkujących " Pierwszy krok" lub w zawodach klubowych. Nie bardzo w zawodach okręgowych czy ogólnopolskich. A co jak początkujący zawodnik trafi na "wymiatacza" i dojdzie do nieszczęścia???
Wogóle na początku takiego przedsięwzięcia udział zawodników początkujących skazuje całość na fiasko.

Pozdrawiam

Pewien mądry człek powiedział kiedyś: " Mowa jest srebrem a milczenie złotem."

Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to może nie zabieraj głosu :twisted:

Poza tym nie ja zasypiam w trakcie medytacji tylko napisałem, że Keisaku służyło do wspomagania koncentracji i przeciwdziałało zasypianiu mnichów w trakcie długiej medytacji.
Czytaj ze zrozumieniem. To przyszłość narodu

...W praktyce niewielu zawodnikow po zakonczeniu etapu "sportowego" pozostaje w dojo, bo to co mialby teraz cwiczyc ma sie nijak do tego co robil wczesniej,

I tu się baaaardzo mylisz 8)