Skocz do zawartości


budo_mikael

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje posty

W temacie: Słaby wzrok - co ćwiczyć?

Ponad rok temu

Ja też noszę okulary - obecnie -6 dioptrii 8O . Dla niektórych to już slepota :wink: . Co do porad lekarzy to właściwie wielu których pytałem o sport mówiło żeby nie za ciężko, ale kilku mówiło że można. Uważać w każdym bądź razie trzeba :!: Zazwyczaj lekarze polecają preparaty na wzmocnienie oka np. Klarin i witaminy i umiarkowanie. Wg. mnie-nie jestem lekarzem- ważne jest to co mówił Szczepan tj. oddychanie i odpowiednie dozowanie wysiłku.
Warto też abyś jednak umówił się z lekarzem i zbadał swoje oczy-czy masz w porządku tzw. stożek krótkowzroczności, siatkówka czy się nie odleja (to raczej już dyskwalifikuje bo można stracić wzrok!!!-jej się nie daje "przykleić" z powroem). A ostateczna decyzja należy do Ciebie :lol: .

W temacie: Nurkowanie na bezdechu - art. w Polityce

Ponad rok temu

Cóż, ja nurki bardzo lubię :D wprawdzie może nie tak ekstremalne :) . Dotychczas nurkowałem tradycyjnie, ale i bezdech nie jest mi obcy-od tego zaczynałem swoją rywalizację na zwykłych basenach z moim siestrzeńcem :wink: który, niestety dla mnie, zawsze zapływał pod wodą dalej.
Szukając wiadomości o "klasycznym" nurkowaniu ze sprzecichem, naczytałem się trochę o bezdechu, ale tego co w Polityce nigdzie nie znalazłem. Teoria ta wydaje się interesująca, nie podejmę się jednak jej ocenienia. Za cienki jestem do tego. Naszła mnie jednak taka myśl, odnośnie Mayola, który podpatrywał delfiny: czy delfiny też schodzą aż tak głęboko?
A swoją drogą, artykuł zachęcił mnie do powrotu na basen :)

W temacie: wasz/a partner/ka trenujaca MA

Ponad rok temu

A ja mam dziewczynę Polkę i jest wspaniała! I mam nadzieję, że w małżeństwie które tuż przed nami dalej nie będzie problemów ze "sportem". Na razie się na to nie zanosi - nawet mnie do tego namawia-cobym umiał się bronić (i ją przy okazji :D - myślę jej nie będzie-tej okazji :scatter: ). A razem to spędzamy czas na sportach nieMA-rowerek, pływanie... :D
Myślę, że dogadanie zależy od wzajemnego zaufania i pozostawienia partnerowi pewnej "niszy" w której będzie mógł zobić to co chce, nawet sam. Jak wielka ta nisza będzie-to trzeba razem ustalić :)
W byciu razem ważne jest nastawienie na drugiego-na jego dobro, w myśl zasady: co dobre dla niego/niej to też dobre dla mnie. I vice versa. I nie trzeba tutaj żadnej podległości, podporządkowania kobiety facetowi itp. bzdur o których piszą w gazetach nawiedzone feministki i feminiści. Ale one tego nie rozumieją, bo doskonale realizują ideały współczesnego świata -"przede wszystkim konkurencja i walka o więcej :evil: ". A po co?
Można się kochać bezwspółzawodnictwa! :D

W temacie: Sporty na co dzień

Ponad rok temu

A góry też lubię :) :) :)

W temacie: Sporty na co dzień

Ponad rok temu

Ja mieszkam na Śląsku, więc lasów z prawdziwego zdarzenia muszę trochę poszukać. Ale spokojnie, jak się chce to się znajdzie. Tym bardziej, że teraz przeprowadzam się bliżej terenów zalesionych :lol: .

Co do kometki: czy jest to to samo co badmington? Bo ten ostatni podobno dobry jest na kondycję i refleks (podobnie zreszstą jak... ringo!)

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024