Skocz do zawartości


budo_agis

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje tematy

ZAKWASY

Ponad rok temu

Cześć,
Znacie może jakieś "cudowne" sposoby na pozbycie się zakwasów?
Pozdrawiam,
A.

Do Kickboxerów

Ponad rok temu

Cześć Panowie,
Co sądzicie o sekcji Kickboxingu na Legii przy Powązkowskiej?
Uściślając chciałabym dowiedzieć się kto prowadzi zajęcia, czy mają jakieś osiągnięcia, kiedy i gdzie dokładnie odbywają się zajęcia, jakie są koszty?
Dzięki za pomoc poklon ,
A.

KOBIETA- RODZYNEK W ŚWIECIE SZTUK WALKI

Ponad rok temu

Witam wszystkich,
Siedzę sobie właśnie w pracy i zastanawiam się dlaczego tak mało kobiet trenuje KF. Ja na przykład jestem obecnie jedyną kobietką w mojej grupie, ponieważ jedyna koleżanka jaką miałam od pewnego czasu nie pojawia się na zajęciach. No i w tej chwili jestem rodzynkiem w mojej szkole.
Moim zdaniem małe zainteresowanie kobiet SW wynika przede wszystkim z przekonania społeczeństwa o brutalności i okrucieństwie sportów walki. Treningi KF kojarzą się ludziom z dużą ilością krwi, potu i siniaków. Z przelewaniem krwi na treningach to sami wiecie jak jest. Natomiast siniaka można sobie nabić nawet podczas aerobiku, a przecież KF jest o wiele ciekawszym sposobem na utratę wagi i utrzymanie dobrej kondycji. Poza tym są teraz jest teraz mnóstwo środków, które przyspieszają wchłanianie siniaków. No i nie znam sportu, który nie wymagałby wysiłku fizycznego. Nawet podczas partii szachów można się nieźle spocić.
Dziewczyny trenujące postrzegane są jako mało kobiece. Oczywiście jest to bzdura, ponieważ uważam dziewczynę z którą trenowałam za 100% kobietę. Sobie też nie mam nic do zarzucenia pod tym względem. Nie można stracić pod wpływem treningów sztuk walki kobiecości. To się albo ma, albo nie. KF niczego nie zmienia w tej kwestii. Natomiast na pewno uszlachetnia charakter i wyrabia wolę walki ze swoimi słabościami, uczy pracy zespołowej. Człowiek po prostu staje się silniejszym. KF daje wzorce do naśladowania, których podobno brak dzisiejszej młodzieży. Jest też cała ta otoczka filozoficzno –kulturowa i jeżeli nawet na treningach nie mówi się o historii i tradycjach Chin to człowiek sam zaczyna się tym wszystkim interesować.
Poza tym treningi dają mi naprawdę dużo radość i pozwalają wyluzować się po całym dniu pracy.
Często spotykam się z opinią, że na KF nie można nauczyć się walczyć i że nie pomoże mi to w przypadku napaści. Ja natomiast uważam, że sam fakt oswojenia się z przyjmowaniem ciosów jest już pomocny. O wiele łatwiej jest opanować strach i zacząć logicznie myśleć. A ponadto jeżeli dany cios lub blok wykonuje się tysiące razy to staje się on po pewnym czasie odruchem. Dlatego też polemizowałabym na temat nieprzydatność znajomości technik SW podczas realnej samoobrony.
Podsumowując: moim zdaniem nie ma wielu powodów dla których sztuki walki miałyby być domeną mężczyzn. Trening KF daje kobietom mnóstwo korzyści i nigdzie nie jest napisane, że nie nadajemy się do tego. W niektórych rzeczach możemy być nawet lepsze od facetów np. formy.
Czekam na komentarze i pozdrawiam,
Aga

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024